Ja tam byłam! Sophonisba Anguissola, Gra w szachy
ukryłam się, nie tylko przed
waszym wzrokiem, one też
nie wiedzą, że patrzę na nie!
Trzy siostry siedzą przy rozłożonej
planszy do gry w szachy
z gotowymi figurami,
powiem wam, to jakieś żarty,
albo nie znam się na tej grze!
Najmłodsza, swawolnie roześmiana,
to Europa,
w szachy grają, a pewnie udają,
Lucia i Minerwa,
nad nimi pochylona stara kobieta,
nie znam imienia, pewnie piastunka,
najstarsza z sióstr Sophonisba
coś namazała pędzlem na kawałku
białej materii wspartej na trójnogu,
wiem co to jest!
ojciec pokazał mi
we Florencji warsztat mistrza
Agnolo Bronzino.
W dniu mojego przyjazdu do Cremony
w roku pańskim 1555
do zaprzyjaźnionego z moją rodziną
Amilicare Anguissola
poznałam cztery jego córki,
ta najstarsza Sophonisba
wzbudziła mój podziw!
ona, kobieta potrafi malować!
Nie próbujcie zrozumieć ustawienia
figur szachowych, to bez znaczenia.
Odkryjcie coś ciekawszego!