Jest niesamowita!
jaskrawych obrazów, migających
błysków, tęczowych baniek,
w uszach podzwania dzwoneczkami,
włącza dyfuzor zapachowy z dziwną mieszankę aromatów, z efektem
mdłości. Przygotuj się na więcej,
to tylko zapowiedź kolejnych atrakcji!
Na głowę nakłada koronę, stanowczo
za małą, wciska z całej siły, a ty słyszysz
konie w galopie pędzące donikąd.
Nagle nie wiesz jak to się stało stoisz
przed średniowieczną inkwizycją,
żądają od ciebie dowodów w sprawie,
o której nic nie wiesz.
W jednej chwili wieszają na haku
głową do dołu, trzewia się wykręcają
i opróżniają z nadmiaru!
Przysięgasz, że czerwone wino jest
tobie obce, ostre przyprawy zabrano
na lotnisku, musztardy nie jadasz,
czekolady nie lubisz!
Wreszcie jak jakiś stary łach, wrzucają
ciebie do ciemnego kąta, siedzisz tam
trzymasz się za głowę, chlipiąc!
Jakimś cudem wpadasz w snu czarną
dziurę, a jak się już obudzisz odczuwasz
szczęście nieporównywalne z niczym.
Wiesz już, że za jakiś czas spektakl
powróci, a ty przeżyjesz kolejne
narodziny ulgi.