szklane ptaki
bez muzyki umieram niejako
a powietrze szkłem w gardle się rodzi
i samotne spojrzenie śle ptakom
których skrzydła mkną w wiatru powodzi
bez muzyki samotne mam usta
a na dłoniach kurz z rzęsy opada
i pudruje samotność spod lustra
oszukując że wszystko się zgadza
bez muzyki tak zimno mi w duszy
serce bije w drzwi ciała oszklone
tam gdzie ptaki bez skrzydeł śnić muszą
wciąż próbując odlecieć . szalone
myśli nuty których pragnę jeszcze
czując takt w palcach ciągle rysować
rytmicznie wbijać pomiędzy wiersze
ptakom pozwolić w dal poszybować
- granatowieję -
dajesz mi wiarę w sny niewyśnione
bym mogła jeszcze wznosić się dumnie
i poszukiwać błękitnej strony
w świecie gdzie kochać nikt już nie umie
dajesz mi siłę choć nie prosiłam
tylko o podróż gdzie twoje łono
gdzie będę mogła szczęścia używać
w niebieskim ogniu srebrne łzy spłoną
a sny odnajdą we mnie pociechę
tę której teraz znaleźć nie mogę
i rozpaczliwie ciągle dniem grzeszę
w nocy próbując odnaleźć drogę
.
niepamiętać chcę od dzisiaj
chcę wymyślać nowe story
w których będę mogła wyśnić
niepoznane wciąż kolory
między błękit włożyć wszystkie
i smakować jak koneser
który przysiadł na snów przyzbie
by rysować nowy deseń
niepamiętać chcę bo wolę
stać się czystą kartą w druku
który sam odnajdzie rolę
kiedy przyjdzie czas posuchy
i obieca mi że będzie
nieodkrytą dotąd barwą
w której szaro-burą przędzę
uplatałam nie na darmo
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: niebieski
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
chciałam się odnieść do Twojej treści jakoś konkretniej, ale jedyne co mi zostało w głowie po przeczytaniu to "ależ ona ma swobodę w dobieraniu odpowiednich słów... wow" - zachwycasz swoimi wierszami; mam wrażenie, że są leciutkie, jakby unosiły się nad ziemią parę centymetrów, ale jednocześnie zawierają w sobie ogrom metafor i emocji, które cudem nie opadają i ten ogrom Twoich myśli, tego, co chcesz przekazać w wierszach wprost uderza w czytelnika i znajduje specjalne miejsce w jego myślach. Powtórzę jeszcze raz: wow.
"bez muzyki samotne mam usta
a na dłoniach kurz z rzęsy opada
i pudruje samotność spod lustra
oszukując że wszystko się zgadza"
"szklane ptaki"- tak bym nazwał latawiec, gdybym go zrobił na Dzień Poezji ;) Pozdrawiam :)
posyłam Ci srebrny kurz zdrapany z gwiazd :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności