matka
tych co miłość twoją unieśli
mimo bólu łamanych ramion
nie wyrzekli się słów twej pieśni
popatrz Polsko i spróbuj zrozumieć
innej matki mieć przecież nie chcemy
z tobą włożą nas kiedyś do trumny
z sercem krwawym do końca wiernym
popatrz Polsko jak patrzę na ciebie
choć wyrodną jesteś nam matką
nikt mi przecież już bliższy nie będzie
niż ta ziemia co gorzką jest prawdą
popatrz Polsko na nas od nowa
starej twarzy daj inne spojrzenie
pozwól w końcu nas sobie miłować
sercom oddaj wiosenne drżenie
a ty milczysz i patrzysz wyrodnie
ludziom małym oddajesz słów ziarno
Polsko popatrz na tych co w oknie
wiecznych nadziej do ciebie się garną
popatrz Polsko dziś piszę do ciebie
choć nie wierzę że kiedyś przeczytasz
nikt mi przecież już bliższy nie będzie
czy cię kocham? proszę nie pytaj
.