X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Imprezka

Wiersz Miesiąca 0
farsa
2020-09-23 17:09
Kornelu, Pianisto, BardzoBardzo, świetnie się bawię na portalu z Wami. Wczorajszy wiersz Kornela o świerszczach i wierszowany komentarz Pianisty bardzo mnie ubawiły, ale pomiędzy wierszami dostrzegłam jakby mały smuteczek. To wywołało we mnie mieszankę białego i czarnego humoru. Czym zaowocowało, przeczytajcie sami. Z przymrużeniem oka.
Czy zagrasz mi, Pianisto, na moim pogrzebie?
A byle coś skocznego, bo smętków nie zdzierżę.
Coś na kształt melodii „W murowanej piwnicy”,
By w kondukcie dziarsko zdążali żałobnicy.

Niech będą też świadomi, że na nic mi kwiatki,
Niech lepiej położą na mój grób czekoladki.
Kornel niechaj sypnie garść swych żuków i świerszczy,
By mi się pobyt w grobie stał przy nich raźniejszy.

BardzoBardzo niech mowę nad grobem wypowie,
Potem wszyscy wychylcie toast za me zdrowie.
W epitafium napiszcie, że pstro w głowie miałam
Oraz, że (kwestia gustu) nieźle rymowałam.
22.09.2020r.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Urszula Ganc
Urszula Ganc
2021-03-06
Nieźle to sobie wszystko zaplanowałaś ;).
Przypomniały mi się słowa Suvi, że brakuje Jej opcji ulubione komentarze, miała rację, ile świetnych tekstów/myśli umyka w otchłani pod utworami.


LidiaM-9
2021-03-06
:)

Urszula Ganc
2021-03-06
Ty to jednak jesteś pomysłowa Babka. Ukłon kapeluszem ;)

LidiaM-9
2021-03-06
Pod tym wierszem rzeczywiście wywiązała się niezła zabawa. Znalazłam sposób na zachowanie komentarzy. Utworzyłam sobie w kompie specjalny folder, gdzie zapisuję niektóre, zwłaszcza te rymowane. Mam już pokaźny zbiorek:))

Anuk
Anuk
2020-09-23
A kiedy już cisza spowije Cię złota
na zaduszne wspominki weźmie znów ochota,
wpadnij do mnie o świcie na granicy jaźni
skoczymy razem na szklankę wyobraźni.
Wypijemy duszkiem, przykryte kocykiem
Twoje zimne stopy ogrzejesz piecykiem.
Poczytamy strofy poczytnych poetów
podyskutujemy na temat kotletów.
Opowiesz mi o niebie i anielskich skrzydłach
ja zaś ponarzekam jak mi zima zbrzydła.


Anuk
2020-09-24
Och Lidko najmilsze to dla mnie słowa,
czuję żeś moja druga poetycka połowa.

LidiaM-9
2020-09-24
Przemiłe poetyckie zaproszenie, dziękuję.

Z chęcią Cię, Aniu i we śnie odwiedzę,
Nocą czy o świcie - obiecuję szczerze.
Nie w głowie nam będą zimy, kotleciki,
Poczytamy razem Twoje erotyki. :)

Kornel Passer
2020-09-24
I owszem też przyznam
mu pewne zasługi
zwłaszcza że wiersz jego
nie był nazbyt długi

Pianisto błysnąłeś
nam dziś na portalu
ale mitologii
(nie miej o to żalu)

nigdy nie lubiłem
(za bardzo podziemna).
Wnet mnie dopadała
ma smuta bezdenna.





Anuk
2020-09-24
Och Pianisto drogi
trwam w zachwycie
jak pięknie uchwyciłeś
zaświatowe życie


Pianista
2020-09-24
Nie lękaj się Kornel
nim dobiegnę kresu
ja pierwszy po Lindę
zejdę do Hadesu.

Charon ni brat ni swat
lecz dobry znajomy;
znamy się z obrazu,
znam ja jego strony.

Cerberowi zagram
jak niegdyś Orfeusz
Anuk Persefony
Przyniosę kapelusz.

Poszukam ambrozji
i stągwi nektaru,
skrzętnie omijając
granice Tartaru.

Z Lindunią na rękach
do żywych od razu,
nie oglądając się
za siebie ni razu.

Później usiądziemy,
a Linda opowie
jak to jest w zaświatach.
Wypijemy jej zdrowie.

Anuk
2020-09-23
Ależ skądże znowu mój drogi Kornelu,
tak jak Ty piszących nie ma nazbyt wielu.

Kornel Passer
2020-09-23
Anuk Twoje strofy
brzmią subtelnej, ale
mi chodziło o to
by wylać swe żale

na pogrzebów nadmiar,
na smutki za duże,
jednak moja misja
poszła jak po grudzie.

Nic tu nie wskórałem,
pogrzeby zostały
ja się tylko dziwię,
że jestem wciąż cały.

Pianista
Pianista
2020-09-23
Zagram na pogrzebie,
jestem zaszczycony.
Program przygotuję,
że aż pójdą w tany
wszystkie świerszcze, żuki
trupy i poeci;
przynajmniej dopóki
nikt nas nie wyrzuci.
Wtedy powiem: mamy
Wiersz – Twoje zlecenie,
prawda żwawo gramy,
ale brak nam Ciebie.

Żyj Lindo i rymuj
tak jak długo trzeba.
Gdy ja umrę, wierszem
odprowadź do Nieba.


LidiaM-9
2020-09-24
Dziękuję Wam Koledzy, za Wasze zaangażowanie. Ubawiłam się pysznie waszymi rymowanymi komentarzami. Nie miałam zbyt dużo czasu na ułożenie odpowiedzi, bo niedawno skończyłam pracę.
Co do wynoszenia z Hadesu to krótko powiem:

Dobrze, że zrzuciłam właśnie parę kilo,
Będzie się mnie łatwiej na rękach nosiło.

Kornel Passer
2020-09-23
Droga Lidio proszę
zlituj się nad nami
i nam nie wyjeżdżaj
tutaj z pogrzebami.

Już ze dwa pogrzeby
mają wiersze moje,
Pianista ma smuty,
a BB wyboje.

Jak tak dalej pójdzie
w deprechę wpadniemy,
zamiast pisać wiersze,
wszyscy tu pomrzemy.

I nazwę zmienimy,
bo będą powody,
zamiast Twoje Wiersze
będą Twoje Groby.

BardzoBardzo
BardzoBardzo
2020-09-23
Jestem napruty. Reset się chyba udał. Świetnie rymujesz. Mowa pogrzebowa - w trakcie.
Odmeldowuje się i bez odbioru amen i coś tam coś tam

Marek Żak
Marek Żak
2020-09-23
To sa konkretne prośby i trzeba będzie je spełnić, koledzy zpamiętajcie.


LidiaM-9
2020-09-23
Jeśli nie zapamiętają, będę ich straszyć.

Kornel Passer
Kornel Passer
2020-09-23
Lidio, należy liczyć , że długo jeszcze nie dojdzie do twojego pogrzebu. Jak ogólnie wiadomo, BB żeby przygotować mowę, potrzebuje całej wieczności, więc mniej więcej w tym terminie można oczekiwać tej imprezki czy impreki.


LidiaM-9
2020-09-24
Dobrze, że przyjaciół mam fajnych wokoło,
Nawet z śmiercią w tle, jest z nimi wesoło.

LidiaM-9
2020-09-23
BB nie skomentował jeszcze, to pewnie udał się w odosobnienie, żeby ułożyć te przemowę.
Przepraszam za błąd, oczywiście tytuł brzmi: Imprezka. Rozumiem, że na te świerszcze i żuki mogę liczyć. Dzięki za wpis.

Anielska Łza
Anielska Łza
2020-09-23
Prychnęłam ze śmiechu już w połowie wiersza, bo przypomniała mi się anegdota ponoć na faktach, jak to pijany Himilsbach przyszedł na pogrzeb Maklakiewicza z pudełkiem czekoladek. Wiersz Lidio świetny, ale w tytule chyba jednej literki brakuje :)


LidiaM-9
2020-09-23
Tak, dziękuję i przepraszam za błąd, już poprawiłam. Cieszę się, że wiersz Cie rozbawił. Dziękuję i pozdrawiam.

E. Chmurka
E. Chmurka
2020-09-23
Nie wiem czy wypada mi wtrącić komentarz ...
Wznoszę toast za ten jakże żywy i humorystyczny wiersz :)
Drugi za Ciebie Lidio :) Szczęścia i pomyślności zarówno w życiu prywatnym jak i tym lirycznym na TW ;)
Pozdrawiam :)


LidiaM-9
2020-09-23
Wypada, wypada. To nasza wspólna zabawa. Dziękuję za życzenia i toast, mam nadzieję, że wzniesiony szlachetnym trunkiem. Pozdrawiam:)


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności