Jasza
Popatrz zima już.
Jesień zabrała barwne kobierce
i kasztanów szept poszedł jeszcze.
Sektor specjalny Zollenbau
czy pod drutami można śnić?
Ty, cichy, pracowity i pokojowy,
nie umiałeś w cieniu ojca żyć?
"Porucznika na marszałka nie wymieniam"
Słyszałeś- było ci wstyd?
I gdy śnieżnej Uszby zabrakło zachwytów,
nie udźwignąłeś tamtych zaszczytów.
Chmury gęstnieją nabrzmiałe z idei,
w chórach anielskich Agnus dei.
Tam brzmi Koronacyjna msza Mozarta,
czy ofiara z syna była tego warta?