Słowik
Wiosenne deszczu strugi
Zwilżają go, co jakiś czas,
Tam w gaju śpiewać lubi.
Gdy pod gwiazdami szłaś na brzeg,
A myśląc żeś jest sama,
Słyszałem głos, zamarłem w net
I trwałem tak do rana.
Za dnia i w nocy, w szumie drzew,
Czy kłótnia to czy sonet,
Słowików język, słodki zew
Rozkoszne dźwięki chłonę.
Kolejnej nocy byłaś też,
Nuciłaś pieśni nowe.
Poznałem w głosie, sama wiesz,
Słowików piękną mowę.
I podbiec chciałem, dla Cię grać,
Ty tylko się odwrócisz,
By jeden uśmiech dla mnie słać-
Nim noc jak słońcem złocisz.
W jednym mgnieniu zrzuciłaś strój-
Jedwabny, blaskiem tkany.
Przywdziałaś szarość ptasich piór,
Wzlatując w świtu bramy.
Gdy znów nad światem księżyc lśni
Lub z chmur spogląda blady,
Wciąż nuci gaj cudowną pieśń:
Słowicze serenady.
Już więcej nie spotkałem jej
Gdzie głaz, gdzie szumią drzewa;
Choć ptasia postać, panny cień
I wiem, że dla mnie śpiewa.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję za taki komplement. Nazwałem tak siebie nieco pochlebnie, nieco drwiąco. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
i ruczaj szmerał swe powiastki
gdzie ona w wciąż słowiczy głos
i on w niej zasłuchany
I tak się co noc dramat ten
rozwijał romantycznie
gdy ona cudnym głosem swym
a on z ukrycia myśli ku niej
lecz raz się stała dziwna rzecz
bo on w niej zasłuchany
i wpadł w ów strumień utopił się
a na nią strach padł blady
I już nie śpiewa słowiczy głos
i gaj już nie pięknieje
choć on powraca tam co noc
nie słyszy jej i dusza mu marnieje
Przepraszam że guzdrałem się z tym do trzeciej zwrotki ale wiesz, przedstawienie sytuacji. Las ona śpiewa nad wodą, on ją podgląda no musiałem gdzieś to opisać, no nie..?
Dziękuję za wierszowany komentarz. Pozdrawiam.
Dziękuję, że zechciałaś skomentować. Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo, bardzo.
Bardzo mi miło. Serdecznie pozdrawiam.
Paw, choć przepiękny w swej urodzie - tylko skrzeczy. A właśnie niepozorny słowik śpiewa najpiękniej. I wcale nie dziwię się Twoim poszukiwaniom źródeł tego piękna. Bo po to właśnie w moim rozumieniu jest poezja, żeby pięknem się zachwycać. I, owszem poezja może wyrazić całą paletę także innych uczuć, ale Twój wiersz to dla mnie wyraz zachwycenia.
I pozwól, że podzielę ten zachwyt, bo także kocham słowiki.
Jeszcze raz bardzo dziękuję. Serdecznie pozdrawiam.
Mam wrażenie Pianisto, że zbyt zantropomorfizowałeś pawice. Nie śmiem dociekać przyczyn, ale i tak są one bez znaczenia wobec tego, że Twój wiersz bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności