Cóż nam czynić
pyta się, czy Bóg istnieje.
Każdy chciałby znać to przecie,
każdy na to ma nadzieję.
Z Bogiem łatwiej nam się żyje,
łatwiej nam się z nim umiera.
I pomimo wielu zmartwień,
masz gdzie szukać pocieszenia.
Kto nie wierzy w Pana Boga,
spędza życie sam ze sobą.
Gdy nastanie jakaś trwoga,
życie leje zimną wodą.
Z mych rozważań wniosek taki,
każdy czyni jak uważa.
Życie daje nam we znaki,
człowiek nieraz sie odgraża.
Szuka się pomocy Bożej,
lub też klnie się na szatana.
Raz jest lepiej, a raz gorzej,
tak zaczyna się od rana.
Każdy sam o tym rozstrzyga,
o istnieniu stwórcy świata.
Lepsza wiara czy rozwaga?
Nim się dowiesz, miną lata.
sturskiego czyli Staszka. Tak trochę na wesoło chciałam potraktować temat.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam.