Jeszcze jeden wiersz o umieraniu
Wciąż zastanawiam się
po co to wszystko;
moje łzy, wspomnienia,
błędy, rodzina,
po co moje wiersze,
i te jesienie, i noce,
i miłość, i żal.
Po co to wszystko,
gdy wiem, że ja
umrę.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Myślę, że największy sens tego co w życiu robimy stanowi to, co możemy zaoferować innym ludziom, to, co sprawia, że czują się dzięki nam szczęśliwsi, doznają dobrych emocji i wrażeń, może rozwiązują swoje problemy, uczą się czegoś. To wartości niewymierne, ale ważne.
Pozdrawiam serdecznie Basiu.
Jestem pewna, że dobre serce człowieka takie jak Twoje Basiu zawsze ma sens.
Pozdrawiam serdecznie :)
każdą potrawę
ale nie spróbujesz
wszystkich potraw świata
jak długo będziesz szukać swojej ulubionej
Bo splendor naszego życia
w tym właśnie
że śmierć nadejdzie
Czasem to właśnie fakt śmiertelności nadaje sens naszemu życiu, bo tylko wtedy wiemy że jako śmiertelnicy musimy uważać dokonując rzeczy wielkich. nieśmiertelni bogowie mogą takich rzeczy dokonać z łatwością a my musimy włożyć w nie całą swoją energię zaangażowanie pomysłowość i roztropność. I mimo że może się nie udać to bogowie nie będą umieli wyjść z podziwu dla faktu że my jako istoty kruche "dajemy kurna radę" a oni w naszym położeniu co najwyżej mogli by usiąść i płakać z bezradności.
Pozdrawiam :)
Tak jamby te nasze uczucia emocje pragnienia i tak dalej, nie należały tylko do nas ale także do reszty wszechświata i pozostawiały trwały ślad w rzeczywistości.
Pozostawiają, wszystko co myślimy i czujemy wpływa na nasze decyzje a te kształtują i wpływają na nasze otoczenie.
Wyobraź sobie kreta w norce. On sam jest małym zwierzątkiem ale jego tunele są od niego wiele razy większe ( w sensie długości.
A teraz imaginuj sobie że nasze postepowanie w naszym otoczeniu ryje coś na kształt takiego kreciego korytarza. Mamy wpływ na wszystko co nas otacza. Na osoby w naszym otoczeniu też. A one są też jak te krety co własne norki kopią, i tak dalej i tak dalej.
Zmieniamy nasz świat subtelnie ale jednak zmieniamy. I to przez nasze emocje i uczucia bo to one są motorem naszych działań.
Nikt tego za nas nie zrobi!
Nit nie wyręczy cię w przeżyciu całego twojego życia.
Tak po prostu. Nikt za ciebie nie będzie żył. To ty jesteś główną aktorką filmu pod tytułem "życie Pochmórnicy". I nie masz dublerki!
Jeśli się postarasz to zostaniesz także scenarzystką i reżyserem. możesz też pójść w drugą stronę i stać się aktorem drugoplanowym choć odradzam to serdecznie.
Ten właśnie wybór jest tylko i wyłącznie twój, im bardziej śmiertelna jesteś tym bardziej dobitnym ten wybór się staje. gdybyś żyła wiecznie takich wyborów mogła byś podejmować w nieskończoność. A gdy śmierć wyznacza kres twych starań te wybory są tym ważniejsze, im bardziej każdy dzień zbliża cię do śmierci. Bo każdy wybór staje się niepowtarzalny.
Jedno jest pewne. Światła jupiterów są skierowane na ciebie i żadną mocą tego nie zmienisz.
Bogowie(o ile istnieją) mogą co najwyżej kupić popkorn by obejrzeć ten film. A potem, albo się zachwycą, albo skasują plik.
Bo siła śmierci polega na tym że jest końcem naszych starań, ale jej słabość polega na tym że nie odbierze nam tych starań.
Nie ważne czy owe starania to starania nastolatki by wyglądać jak laleczka barbie.
Czy to starania człowieka ciężko chorego.
Liczy się każda sekunda i każda decyzja.
Nasze decyzje są tylko nasze niczyje inne to co osiągniemy nasze sukcesy których inni nam (być może) zazdroszczą i porażki których możemy się sporo nauczyć albo usiąść i płakać jak gówniarz.
Możemy wszystko, bo po prostu możemy.
Im bardziej śmiertelni jesteśmy tym bardziej cenne są nasze starania.
Tak po prostu! Im mniej życia przed nami tym mniej decyzji do podjęcia. Ale im bliżej śmierci tym bardziej nasze decyzje ciążą oryginalnością. Bo po prostu możemy je podjąć. Ale tylko my. Nikt inny! Bo po to jest śmierć, by żyć pełnią życia i cenić tak życie jak i śmierć!
Pozdrawiam serdecznie :)
Równie dobrze można pytać, po co to życie?
Optymizmu na wiosnę:)
Pozdrówki.
Pozdrówki.
Wszystko co robisz, robisz przede wszystkim dla siebie, ale pisząc wiersze dodatkowo zostawiasz po sobie ślad. Warto żyć. Pozdrawiam
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności