X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Latarnik

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2021-05-29 07:58
Czasem mam wrażenie,
że byłem latarnikiem
na brzegu wyschłego morza,
po którym od dawna
nie przepłynął żaden statek.

Długa moja broda zakrywała
grymas wstydu i zażenowania,
gdy mimo wszystko polerowałem
bezużyteczne światła latarni,
może z przyzwyczajenia,
może z lęku, by się nie okazało,
że w ogóle nie istniałem.

Wiatr bębniący o okna
wzywał do poprawiania czapki
i stawania na posterunku,
co czyniłem z ochotą,
bo czyż mógłbym wykonywać
tak żmudne zajęcie
tylko z obowiązku?


autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
5 razy
Treść

6
4
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
1
5
4
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2021-06-13
Odpowiadając na pytanie postawione na końcu wiersza. Miłość do morza, miłość do "ciszy", ale też miłość do bycia sam na sam. To ostatnie wydaje się smutne ale ludzie nie rodzą się tacy sami. Wiersz bardzo mi się podoba i zaraz wystawię mu ocenę ale jednak czuję niedosyt. Mógłby być dłuższy lub być początkiem "cyklu" bo temat bardzo wdzięczny lub klimat wiersza się udziela. Bym powiedział że to taki poetycki strzał
w 10 - tkę na apetyt Czytelnika. A ten jak wiesz wzrasta z każdym kęsem ;)
Pozdrawiam!


Kornel Passer
2021-06-13
Dzięki Ci za Twój przychylny komentarz. Żebyś wiedział , że miałem pewne pomysły co najmniej na dwie jeszcze zwrotki , ale ostatecznie nie wyszły zadowalająco , więc zarzuciłem ... Pozdrawiam Chris.

konvalove
konvalove
2021-05-30
Całkowicie jestem kupiona drugą strofą. Nawet, gdy coś wydaje nam się beznadziejne, to jednak fakt, że to coś, co potrafimy najlepiej sprawia, że w momencie zaprzestania wykonywania tej czynności powiedzmy, ma się wrażenie utracenia pewnej części siebie; kto wie, czy nie tej kluczowej, która w konkretny sposób nas tworzy, chociażby w naszym tylko mniemaniu. Dobre, Kornelu, naprawdę świetnie to ująłeś!


Kornel Passer
2021-05-30
Tak, o to chodziło. Wydaje się też , że mój latarnik jest dość mocno napędzany też tym, że lubi swoje zajęcie. Dzięki za komentarz.

Afrodyta<sup>(*)</sup>
Afrodyta(*)
2021-05-29
Twój wiersz pokazuje, że każdy człowiek ma jakąś wewnętrzną potrzebę zakorzenienia się. Być może w sobie, w naturze, w Bogu. Dzięki temu ma poczucie zaistnienia, pozbywając się, jak latarnik z utworu, obawy: "by się nie okazało, że w ogóle nie istniałem". Przejmujący tekst.


Kornel Passer
2021-05-29
Tak. Gdyby to, w czym się zakorzenił okazało się zupełnie bezużyteczne, byłby dramat... A jednak i tak czasem bywa.... Pozdrawiam serdecznie.

Anielska Łza
Anielska Łza
2021-05-29
Robić w życiu to, co się kocha, a nie to, co się musi, albo powinno... szkoda, że nie każdy ma taki wybór... Ten latarnik, to jednak chyba tak trochę z przyzwyczajenia, albo dlatego, że tak naprawdę nie umiał być nikim innym, jak tylko latarnikiem... Pozdrawiam cieplutko :)


Kornel Passer
2021-05-29
:)

Anielska Łza
2021-05-29
Gdy morze wyschło i latarnia okazała się być bezużyteczna mógł ją opuścić i "zmienić zawód"... :)

Kornel Passer
2021-05-29
Myślę , że przyzwyczajenie zagraża nam wszystkim, ale mój latarnik raczej lubi swoje zajęcie . Wskazuje na to ostatnia strofa. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie. :)

SuviMay
SuviMay
2021-05-29
Śmiem przypuszczać, że to ryba ciągnąca brzuch po piasku zaprowadziła Cię na to bezludzie 😉
A tak na poważnie, to chętnie bym się odosobniła w takim miejscu, na chwilę... I jeszcze chętniej wypiłabym herbatę z tym latarnikiem, słuchając opowieści o wszystkich przypływach i odpływach... Bardzo mi się spodobał. Pozdrawiam :)


Kornel Passer
2021-05-29
:))

SuviMay
2021-05-29
Tym bardziej kuszące ;)))

Kornel Passer
2021-05-29
To miłe , ale musisz wiedzieć Suvi , że tacy latarnicy przebywający na długich odosobnieniach mogą być dla kobiet bardzo niebezpieczni. Długotrwałe wsłuchiwanie się w sztormowe wichury może bowiem doprowadzić do tego, że nawet w najłagodniejszym z nich zbudzi się bestia :))

Bronisława Góralczyk<sup>(*)</sup>
Ten zawód trzeba po prostu kochać... a ja uwielbiam czytać twoje utwory, Kornelu:)
Dlatego znów gwiazdki zostawiam i ciepło Cię dzisiaj pozdrawiam:) B.G.


Kornel Passer
2021-05-29
Dzięki za Twoją obecność. Tak, jedno jest pewne , mój latarnik kocha być latarnikiem, mimo wszystko... :)

Monika Larn
Monika Larn
2021-05-29
Ten wiersz jest tak uniwersalny, że będzie aktualny przez pokolenia . Iluż jest takich latarnikow. A może jednak pozornie bezsensowne zajęcia mają czasem sens, choćby dla tych, którzy je wykonują? Pozdrowienia.


Kornel Passer
2021-05-29
W wierszu , w ostatniej strofie jest sugestia , że może latarnik dlatego nie porzuca swojego zajęcia , bo chociaż nie widzi jego sensu co do użyteczności , to jednak je po prostu lubi. Dzięki za Twój komentarz. :)

Marek Żak
Marek Żak
2021-05-29
O milionach, wykonujących bezsensowne prace, które jednak nie motywują do zmiany. Wygoda, lenistwo, niemoc, strach? Udany. Pozdrawiam.


Marek Żak
2021-05-29
Tak, przeważnie jest to regularnie wypłacana pensja i strach przed nieznanym:). Pozdrawiam

Kornel Passer
2021-05-29
Z pewnością wielu zmieści się w tym modelu, ale nie zawsze powód , który zniechęca do zmiany sytuacji ma takie negatywne odcienie ... Dzięki Ci za Twój komentarz.

Maba<sup>(*)</sup>
Maba(*)
2021-05-29
A mnie Twój latarnik skojarzył się z postacią z "Małego Księcia" - obowiązkowy i "trzymający pion", choć nie ma po co i nie ma dla kogo...
Myślę, że Twój wiersz jest bardzo aktualny i porusza ważny problem. Czasem okoliczności wymagają tego, by od siebie wymagać - dla własnego dobra...
Pozdrawiam.


Kornel Passer
2021-05-29
Witaj! Bardzo ciekawa jest Twoja interpretacja, mocno osadzona w treści wiersza. Wydaje mi się ,że w jakimś konkretnym obszarze każdy z nas jest po trosze takim latarnikiem. Gdzieś tam na dnie chyba o wywołanie takiego wrażenia mi chodziło. Dziękuję Ci za Twój komentarz.

Iks Weli
Iks Weli
2021-05-29
Raz, że udało Ci się odzwierciedlić totalne bezludzie, może nawet całą planetę pokrytą Oceanem Piasku z tą jedną latarnią i tym jedynym latarnikiem, który jak dla mnie potwierdza tezę, że kto kocha, ten poradzi sobie ze wszystkim i w każdych okolicznościach. Być może jednak, latarnik, to życzliwy i łagodny Stwórca, który z miłości do ludzi ustawił tu tę latarnię, nie wiedzieć dlaczego zamieszkał w niej i czeka... "nie tylko z obowiązku". No przecież Bóg się nie myli :)
Pewnie z lekka przedrążyłem wiersz nie w tę stronę... Cóż, szedłem tam, gdzie mi pokazywał drogę i tak sobie myślę, że w takiej samotności, jak w Twoim "Latarniku", każdy może być kim chce. Poza tym nostalgią zawiało, jak z Sienkiewicza :) Pozdrawiam


Kornel Passer
2021-05-29
Witaj! Stworzyłem model Latarnika opisując pewne zjawisko, z założeniem, że pod ten model czytelnik może podłożyć kogoś lub Kogoś, a może samego siebie, bo wiersz opisuje jednak pewne uniwersum. Bóg? Jak najbardziej! A Latarnika Sienkiewicza przeczytałem ponownie w trakcie pisania wiersza. To znaczy już po tym jak spadł mi na głowę pomysł , a jeszcze przed ostatecznymi poprawkami. Pozdrawiam!


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności