mgnienie magnolii
gdzie stały drzewa nad brzegiem, wciąż samotne.
Tak jak ona. Pięknie zadziwiona,
kiedy biegła nad wodę,
po powietrze czyste i jasne.
Jej oczy łączyły horyzont szmaragdowych odcieni.
Zupełnie unicestwiona, przepadała,
w duecie kolorów, współgrając z naturą.
Niczym jaszczurka przylegała do ściany muru,
gdzie promienie Słońca wywabiały ją z zakamarków ...
swym ciepłem.
Spłoszona, uciekała w ceglaną szczelinę.
Nikła tam jak dzień przed zachodem,
w tym stawała się podobna do ziemi.
Na styku zimy i wiosny
wypatrywała ptaka w kardynalskiej purpurze,
pomiędzy magnoliowymi gałęziami,
skrzenie przekwitłych kwiatów,
kiedy zwiędnięta czerń
kontrastowała z psychodeliczną czerwienią.
Złociste światło było jak powietrze,
w bezlitosnym błękicie tkwiło i paliło
jak kolba do lutowania, rozżarzona do białożółci.
A spotęgowany blask Słońca ogrzewał jej bose ciało.
Nocą zaś Księżyc jeszcze uśpiony,
leniwie, ponad wierzchołki drzew wychodził.
Wykrwawiony do śmiertelnej białości, zlewał się z jej oczami,
a wtedy zastygała jak uwiązana łódź pod pomostem,
zastygała w zmęczeniu jak siewca po żniwach.
Drgała niczym wiechlina,
kiedy na głos żaby odpowiadała inna,
a dalej o ćwierć mili na sygnał ten,
odzywał się wielotysięczny chór.
Metaliczne nawoływania, regularne kucie jakby w kuźni,
do złudzenia, do bólu w skroniach.
Jakby szczęk smyczka po pustych strunach skrzypiec, rozdzierał ciszę.
Wówczas Anna pragnęła się doszukiwać wątku tej całości,
chciała zrozumieć, że jest wciąż, aż do ostatniego momentu,
chciała odnaleźć sens tego wszystkiego istnienia.
Cóż, nie powracały jutra już.
Powoli przepadały w niedosięgłym świecie jej snów.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Anna musi być chyba jakimś nietypowym człowiekiem że tak widzi czego inni nie widzą
Pozdrawiam :)
Miłej nocy
Pobudza wyobraźnię, miło było zatrzymać się, przeczytać...
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie chcę, aby był to tylko sen. tak podświadomie nie chcę. I mam nadzieję, że nie będziesz miała mi tego za złe, ale czytam do wyrazu "jutra".
Dobrego dnia :-)
Miłego
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności