X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Kroniki Sybilli - 48 rozdział

Wiersz Miesiąca 0
bajka
2018-11-29 12:21
Śnieżyca ustała. Sybilla wraz Skienem zbliżali się do wrót sali biesiadnej, na których, jak rozkazała królowa, widniał ogromny, krwawy pentagram. Druid załomotał mocno dłonią i odezwał się głośno:

- Otwórzcie. Niebezpieczeństwo minęło - po czym zwrócił się do Sybilli - Co teraz ?

- Twój lud jest silniejszy niż kiedykolwiek. Przetrwamy do roztopów. Od tej chwili jesteście jedynym azylem dla ludów północy.

- Zapasów ledwie nam wystarczy na miesiąc księżycowy - wyszeptał Skien pochylając się nad królową, ta uśmiechając się odpowiedziała :

- Po lasach pełno biega zwierzyny. Od zarazy będą umierać ludzie nie ona... przynajmniej na razie.

Wrota otworzyły się i ich oczom ukazali się stłoczeni ludzie, a wśród nich kozy, drób, cały ich dobytek. Sybilla rozglądnęła się szukając swoich służek, Zoe i Noemi, natomiast druid przemówił :

- Ludu Fosjarden ! Demon odszedł !

- Królowo, ugiął się przed tobą sam smok Jormungand - wykrzyczał jeden ze starców padając na kolana tuż przed Sybillą. Ta spojrzała tylko z bezsilnością w oczach.

- Taaa... przytaknęła omijając mężczyznę i mruknęła do siebie - Gorsza wersja Tiamat.

- Tiamat ? - zapytał zaintrygowany Skien.

- W innym świecie i w innym wymiarze istniał smok, czy raczej bogini-matka, imieniem Tiamat. Według starożytnych zapisów, to ona stworzyła pierwszych bogów, lecz bogowie , podobnie jak ludzie, zachłanni i egoistyczni, chcieli więcej. Morduk chcąc być najpotężniejszym z nich zabił Tiamat i odebrał jej Tablice Losu. Z jednej jej części ciała stworzył ziemię, z drugiej sklepienie niebieskie a z jej krwi stworzył ludzi, by służyli bogom - odpowiedziała królowa.

- Co było na Tablicach Losu ? - ponownie zapytał druid.

- Zapisany los ludzkości, bogów oraz ogół praw. Kto ją posiada ten ma władzę.

- Wierzysz w to ?

- A ty wierzysz w Jormunganda ? - odpowiedziała pytaniem Sybilla. Skien się uśmiechnął.

- Moja wiara została zachwiana, a zmysły nie ogarniają tego co poznały - odpowiedział szczerze.

Nagle królowa znieruchomiała jakby czegoś nasłuchiwała. Druid spojrzał na tłoczących się ludzi.Prócz ich rozmów i odgłosów zwierzą nie słyszał nic.

- Lada moment zostaniesz ojcem - usłyszał głos Sybilli.
autor

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.



Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności