Nie-bycie
Chociaż przeżyłem w pokoju życie
I chociaż walczyć nie pragnę wcale,
- Czy jest wartością wojny nie-bycie? -
Gdy ktoś mnie pyta, mówię - Tak, ale...
Pokój (przynajmniej ja tak to czuję)
Jest bardzo łatwy do utrzymania:
Wystarczy, gdy ktoś zaatakuje,
Pokornie spełniać jego żądania.
Chyba zawdzięczam to swoim genom,
Lecz tak to widzę. Wiem, jako Polak,
Że za nie-bycie wojny być ceną
Mogą zabory, może niewola.
Coś przed przemocą we mnie się wzdraga,
A w polityce polskiej się duszę,
Ale, gdy chwila tego wymaga,
Stanę do walki, choć już nie muszę.
Nie marzy mi się dziś konflikt zbrojny,
Lecz, kiedy słyszę tę zgraję całą,
Co mówi: "Oby nie było wojny!"
Poprawiam: "Oby być nie musiało!"
.
