Impresja słońca i mgły
tylko na skrzypcach myśli grają...
W wiklinach cień i łąka senna;
brzęczeniem pszczół lipy śpiewają.
Szumem przemawia przejrzysta rzeka, tańczące fale mruczą marzeniem.
Mgłami spowija umysł, ucieka;
przestrzeń ulotnym drży zamyśleniem.
Jasnobłękitne nuty mnie wiodą
zagubionymi uroczyskami;
powrócić pragnę letnią przygodą,
śpiewać i tańczyć między
gwiazdami.
Zielonolistnym szlaku przedświtem
biegną ścieżkami myśli zbłąkane.
Tęsknota płynie w miejsca ukryte,
paletą marzeń namalowane.