Braw(f)ura
Popisy na drodze, samochodem rodziców
Młodość, brawura, młodych dziedziców
Nie znajdą szczura, ani halabardy
Jadą bokiem, bez grama wzgardy
I kolejny zakręt, na oślep pokonany
I już o barierkę wóz podrapany
Ani myślą zwolnić i pójść po rozum
Ważniejsze nagranie z szybkiego wozu
Dowód odwagi, jak to nazywają
Już 150 na liczniku mają
Następny zakręt okazał się niefartowny
Nie tak jak poprzednie, w zagięciu swobodny
I się nie udało, i się przytrafiło
Auto się o latarnię rozbiło
Czterech śmiałków, jeden żyje
Ale nie czuje że ma szyję
Trzech pozostałych słono zapłaciło
Już więcej emocji do nich nie trafiło
Zostali, tam, niedaleko, pochowani
Rodzice z radością na zawsze rozstani
//Marcin z Frysztaka
wilusz.org
Wszystkie moje książki
Za darmo
Znajdziesz na stronie:
wilusz.org