Bluesowa nuta
Jeśli komuś brakuje dystansu, szkoda czasu na czytanie
Z cyklu; Śpiewnik murzyna
Jestem murzynem i kto mi zabroni
Nie jeden jednak od tego stroni
Bycie murzynem to piękna jest sprawa
Strzelaniny są i zabawa
Tutaj podwędzę, tutaj przyorzę
Nie miej do mnie wyrzutów, mój Boże
Przecież dlatego mnie czarnym stworzyłeś
Zatargów z prawem tak nauczyłeś
Żeby nie było zbyt kolorowo
Żeby nie trzeba tu ruszać głową
Tylko podskoki, tylko naskoki
Do białych panien tutaj są tłoki
Ale my mamy swe atrybuty
Murzyński szyk, no i wyrzuty
Panna musi być dobrze uderzona
I, a wiem, że lubi, trochę poniżona
Każda taka sama, z tej samej foremki
Nie to co ja, i moje wnęki
A tak właściwie to samochód mam do sprzedania
Stary opel, co ferrari zasłania
Ale do ferrari to się nie włamię
Zęby sobie na tym połamię
Więc mam opla, prawdziwa świeżynka
Dzisiaj kradziony, jak moja dziecinka
Czarny blues, czarnej kipieli
Kogo na dołek tu dzisiaj wzięli
Kto zostawił, dzieci, rodzinę
I kradnie, by zrozumieć sens i przyczynę
Czarny blues, czarnej kipieli
Kogo na dołek tu dzisiaj wzięli
Kto zostawił, dzieci, rodzinę
I kradnie, by zrozumieć sens i przyczynę
//Marcin z Frysztaka
wilusz.org
Za darmo
Znajdziesz na stronie:
wilusz.org