X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

i (wiersz o tytule i)

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2025-06-30 16:17
i


lubię opalać nogi

ale czoła już nie

nie tyle w chustce lepić pierogi

ile skry mrozu łapać jak miech

głęboką zieleń oczyma wodzić

może w ramiona przygarnie mnie

gdy w suchym korpus chłonie odważnie

balon emocji w rwącym się śnie





gdy sypki parzy blade podeszwy

ożywia złącza neuronów kwarc

a w chmurze polar uszy tak pieści

śnieg się zawiesza na czubku garb

gdy palce kreślą pod przezroczystą

taflą ósemki z jaskółczych gniazd

wyfruną w oddech najcichsze z pieśni

tyle by całym i żywym. Klaud









I



Lubię opalać nogi,

ale czoła już nie.

Nie tyle w chustce lepić pierogi,

ile skry mrozu łapać jak miech.

Głęboką zieleń oczyma wodzić,

może w ramiona przygarnie mnie,

gdy korpus w suchym odważnie chłonie

balon emocji w rwącym się śnie.



Gdy sypki parzy blade podeszwy,

złącza neuronów ożywia kwarc,

a w zimnej chmurze to polar pieści,

śnieg się zawiesza — na czubku garb.

Gdy palce kreślą pod przezroczystą

taflą ósemki, z jaskółczych gniazd

wyfruną w oddech najcichsze z pieśni —

ważne, by całym i żywym tak.






wiersz z 14.06.2025.
30.06.2025 .

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


januszek
januszek
dwie godziny temu
Czytałem już wcześniej
ale nie domyśliłem się że to wiersz o śp. Klaudii

dziś dowiedziałem się ze napastnik przed gwałtem przebił jej oczy, aby go nie zapamiętała
to zmusiło mnie do napisania też o tym 'zdarzeniu'

zapraszam.
załączyłem filmik, na którym po odsłuchaniu ukazana jest mama Oskarka (wywiad z nią)

pozdrawiam serdecznie.

Jastrz
Jastrz
cztery godziny temu
Oczywiście bardzo dobrze, że o tym piszesz. Jednak, jeśli do zrozumienia wiersza potrzebne jest wyjaśnienie plus minus równie długie, jak ten wiersz, to chyba coś jest nie tak z warsztatem.
6/3


aff<sup>(*)</sup>
dwie godziny temu
Wiesz, bo to jest tak, że mi się tak wydaje. Jakby te wiersze były tylko częscią jakiegoś występu. A jeszcze do tego zapowiedzi, czasem obraz..
Tylko kiedy bym to miała napisać i komu.
Ale dlatego właśnie staram się zawsze tutaj i na poezji.org odpowiadać, jeśli jakieś pytanie czy jakiekolwiekzainteresowanie.
Szczerze... To imię w tym tygodniu i Oskarek jeszcze. To dla mnie tak jednoznaczne o jaki temat chodzi..
Dziękuję.

sturecki
sturecki
dziesięc godzin temu
Jeden wiersz, przedstawiony w dwóch wersjach. Wybieram drugą wersję, bo wydaje mi się, że jest czytelniejsza ... cokolwiek to znaczy.
6/5


sturecki
ponad pięć godzin temu
Twoje słowa to nie tylko pożegnanie – to akt oporu wobec bezsensownego okrucieństwa. Takiej przemocy nie da się pojąć, nie da się jej oswoić ani usprawiedliwić.
Twoje słowa są gestem, który mówi: „Widzę cię, jesteś ważna, nie odchodzisz w milczeniu”.
To ma znaczenie. I jest potrzebne.

aff<sup>(*)</sup>
ponad pięć godzin temu
PS.
Oczy to zwierciadło duszy.

aff<sup>(*)</sup>
ponad pięć godzin temu



Wiersz jest dla ś.p. Klaudii K, 24 letniej barmanki, która została napadnięta w parku, gdy wracała z pracy, wydłubano jej oczy i zadano jej jeszcze znacznie więcej ciosów, ostrzem, w twarz, szyję i górne sfery tułowia czy ramion.
Pisząc to, przeczytałam m, ze lekarze ocenili jest stan na nierokujący, a to
już wiadomo, że chodzi o śmierć. ale napisałam ten wiersz w dwóch wersjach, w drugiej zostawiając nadzieję.
Dzisiaj, jak donoszą media, zmarła.

Jeśli wyobrazisz sobie osobę z dość szczelnym opatrunkiem na twarzy, być może jeszcze nieznacznie potrafiącą palcami gnieść prześcieradło, na którym leży, z uczuciem chłodu zamiast gorąca, może jakiegoś opatrunku, który ma na celu zmniejszyć jej cierpienie, a na sali jest raczej ciepło a może nawet duszno i parno, bo to czerwiec, to tak starałam się to sobie wyobrazić, próbując znaleźć ulgę.
A czy to może mieć jakikolwiek pozytywny skutek, to nie wiem.

Jeśli teraz przez sekundę myślisz o tym, dlaczego musiała tamtędy wracać, sama, dlaczego miała taką pracę, dlaczego została napadnięta, dlaczego aż tak brutalnie potraktowana, dlaczego to musiało się stać, dlaczego musiała umrzeć, to modlisz się za nią.

Dziękuję.

Pozdrawiam


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności