ich wszystkie wielkie miłości
cień wielkiej miłości
o krwawym zmierzchu
długim jak męka
Nazarejczyka
wszak miała być “ta pierwsza i ta ostatnia”
donośna w domu - lecz przy ludziach
cicha
dziś tylko ruin szydercze zęby
widać nad chmurnym jeziorem
gdzie we dwoje miłostki
odprawiali wieczorem…
dziś osobno idą
niewiadomą
drogą
wszystkie mosty za nimi
jak policzki
płoną
i widma zawieszone
nad przeczystą
wodą
szeptają o dziejach
miłostek bez Boga…
***
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam, Rafale:))🌟
Pozdrowienia!
Tak jak przy budowie mostów, potrzebne są w miłości solidne fundamenty, mocna konstrukcja i codzienna dbałość 😊
Pozdrawiam
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności