Ciemność
dudnienie opuszkami palców o zimną posadzkę
kiedy ponad nami jest wszystko nieosiągalne
a dno staje się nieodłączne
przerażenie
szok, że można całkiem samemu doprowadzić się do takiego stanu
a później jakby spokój
zobojętnienie
decyzja o poddaniu się bo może tak będzie łatwiej
człowiek przywyknie do ciężkości
wdychanego powietrza
oczy nauczą się widzieć w ciemności
więcej
niż ze światłem
suchość w gardle
przestanie zawadzać
człowiek pozostanie w dole
bo tak prościej będzie przetrwać
bez narażania się na krzywdę
jaką mogą sprawić
ludzie.