X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Klincz

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2019-11-11 21:32
Słońca promienie leniwą strugą
z żył mi się sączą, gasnące
kapią z westchnieniem na ziemię rudą,
powoli się w sobie topię.

Dusi mnie jakaś duszy nadduszność
i ciężkie, miejskie powietrze,
sen-ptaki tutaj już nie gniazdują,
a ja chcę, nie wiem gdzie lecieć.

Jak wtedy kiedy konało lato,
blask gasząc w oczach wyrostka,
z dzieciństwa jednak coś mi zostało
w poobgryzanych paznokciach.

Ogarnia mnie dni fibrodysplazja —
struna zamknięta w laminat —
nie może pęknąć, nie może zagrać,
nie umie tego wytrzymać.

W przestrzeni mikry ledwie punkt czarny,
wciąż jestem i już mnie nie ma,
do bólu można się przyzwyczaić,
lecz nie da się do tęsknienia.
autor
Czarek Płatak
Czarek Płatak

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Jean Baptiste
Jean Baptiste
2020-01-10
Współczuję stanu, który zapewne towarzyszył Ci przy pisaniu. Mam nadzieję że nie towarzyszy Ci on stałe. Życzę podobnych stanów tylko od czasu do czasu, by czasem mogły powstawać wiersze jak ten.

Mitylene
Mitylene
2019-11-12
Ten wiersz jest dla mnie jedną wielką metaforą walki człowieka o każdy dzień. Walką ez samym sobą i całym światem w jednym. Metafora fibrodysplazji tak mocno podkreśla bezsilność człowieka w tej walce. Jakby już naprawdę nie było powrotu, ani jakiegokolwiek wyjścia z tej marnej egzystencji. To już któryś Twój wiersz z kolei w którym podmiot liryczny buntuje się przeciwko zastanemu światu i prawom , którym jest poddany. Motyw topnienia i " nadduszności duszy" naprawdę nad wyraz pokazuje cierpienie jednostki, które tak obezwładnia ,że nie sposób się od niego uwolnić. Niebanalnie opisałeś stan tęsknoty niewyobrażalnie przejmującej i "zabijającej" człowieka od środka...Pozdrawiam Cię Czarku serdecznie :)


Czarek Płatak
2019-11-17
Dziękuję. Naprawdę mocno i szczerze. Toczę tą walkę z codziennością co dnia. I choć odnajduję w tej codzienności małe i duże szczęścia to jestem chyba rodzajem osoby, której nigdy i nigdzie nie będzie wygodnie.
Pozdrawiam serdecznie!


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności