"Gdy trzej magowie" /Trzecia Pieśń Królewska/
Gdy trzej magowie za gwiazdą zmierzali
widzieli łunę ścielącą pokojem
ci co przez życie czytali wróżbami
z dziada pradziada od wielu pokoleń
znaki tajemne co biegły naturą
gusłami żyli w pisma się wpatrując
szukali szczęścia ponad wszystkie rody
błądząc zdążali pośród głosu kopyt
w tumanach kurzu polami dzikimi
orszakiem pięknym lecz niezwykle strojnym
każdy pochodził z najdalszej prowincji
Lica zdziwione o różnej karnacji
kształtując biernie idącą odpowiedź
chwytały chwile ciężkości kleszczami
pomimo trudu wzajemnie olśnione
ich serca wielkie sekretnie pulsują
zdobytą z wiekiem tajemną nauką
jednak podkreślał coś nagły niedosyt
w cudownym znaku Bogiem wystawionym
podawał niebem niezmiernie wskaźniki
iść się wydawał by wraz z nimi kroczyć
każdy pochodził z najdalszej prowincji
Witając miasto gdzież był król z harfami
szukając tego co zechciał być wzorem
słów nie znając mówili narzeczami
zdawał się Herod im definitorem
wypytywali kto jest z tą purpurą
odrzekł więc prędko że wszystko jest bzdurą
srogi na twarzy zmartwiony o rządy
począł wraz z piekłem tej prawdy dowodzić
knując ukrycie z wojskami czarcimi
nie chcąc znieść faktu na trzech powziął pomysł
każdy pochodził z najdalszej prowincji
Śpiesząc z pałacu badali poszlaki
krążyli wiele rozwlekle z mozołem
nie znali drogi do gospód pukali
tak im wskazano miejsce zbyt omglone
na horyzoncie mieniące się strugą
z przedziwnych świateł udających trójkąt
ponoć tam paśli pasterze swe trzody
poczuli miłość najczulszy ów dotyk
pognali szybko ciekawi religii
natchnieniem łaski jak najlżejszy motyl
każdy pochodził z najdalszej prowincji
Weszli do groty gdzie byli schowani
padli na twarze cicho mimochodem
Józef z Maryją z czułymi gestami
wskazali Boga w maleńkiej osobie
przyniesionymi dary mu hołdują
wielkiej dobroci duszami smakując
z sercem kosztują radości klejnoty
etap to pierwszy soczystej odnowy
łzy wylewają perłami drogimi
kiedy cud trwały lgnął z chwałą wpatrzony
każdy pochodził z najdalszej prowincji
A dzisiaj święci są balsamem wonnym
którzy stanowią najpiękniejszy odczyt
oni poganie na kartach i Biblii
tacy typowi niechże każdy spojrzy
każdy pochodził z najdalszej prowincji
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/gdy-trzej-magowie-piesn-krolewska-590686
Teraz od dzisiaj będzie i tutaj, niech mówi, przemawia.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
i warto poczytać odautorskie komentarze pod wskazanym linkiem;
Każdy powinien uczyć się na trudnych formach,
to wyćwiczy pewne umiejętności, zdolne do obrony.
Wykształcone nawyki zaś wzmogą styl pisania, i to jest sedno.
Nie trzeba się bać, nie wolno zniechęcać,
To jest jak front, bz bitwami, porażkami, lecz trzeba brnąć ku celowi.
Z ukłonami Asie za twój komentarz, w wolnej chwili z przyjemnością poodwiedzam twoje perełki, zdolne zasilić nawozem cenne rośliny istnienia. :)
Dziękuję Asie/Jurku za komentarz. :)
Muszę czas trochę zmobilizować do zatrzymania, wtedy znajdę chwileczkę, aby tutaj bywać.
Wszystkiego dla Ciebie, czego potrzebujesz!
Wrócę, bez obaw, pozdrawiam serdecznie. :)
Piszesz na marginesie, o zawieszeniu pisania, wierzę, że będziesz do nas zaglądał i powrócisz do pisania!
Życzę, Tobie wszelkiego dobra i pozdrawiam serdecznie:)⭐
Wymaga skupienia, koncentracji, braku zbyt dużo powtórzeń słów. Rymy nie śmią się jednak powtarzać, co czyni wiele trudności. Trzeba dbać o kohezję utworu, czyli zwięzłość.
Wiedzę mam z internetu, a praktyka?
Mizerna, zaledwie ta tutaj jest moja trzecia, a czy się odważę na czwartą, szczerze powiedziawszy, nie wiem.
Jest to stosunkowo trudna forma, ale jak się chce, to się napisze, z trudem, bo z trudem, ale powstanie.
Dziękuję za miłe słowo, jak i komentarz, pozdrawiam serdecznie. :)
Myślę, że wrócisz.
Życzę Ci wszystkiego, co najlepsze!
Serdecznie pozdrawiam
nie być wierzącym, ale najważniejsze
starać się być człowiekiem, no i oczywiście
kochać swój kraj, dbać o jego, nie cudzy rozwój,
właśnie oglądam tysiące ludzi zebranych na rynku
we Wrocławiu, którym zależy na naszej Ojczyźnie,
to piękny obrazek...
Pozdrawiam Cię serdecznie 5/6 zostawiam,
dobrego dnia życzę, Wojtku.
Trzeba dbać o dobroć, a w tym o dar miłości, a wtedy owy pierwiastek Boga w nas zaowocuje.
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności