Ty jesteś aż tak ważny
Każdy z nas jest dzieckiem Boga,
A on ojcem jest najlepszym
Jak pomyli Ci się droga,
Wejdziesz na grunt niebezpieczny,
On pomoże byś nie zginął,
Zawsze chętnie rękę poda.
W końcu Twoją jest rodziną,
A Ty, dzieckiem swego Boga.
Czasem jesteś jak ta owca,
Co z zagrody się wyrwała
I znalazła na manowcach.
On chce, żeby ocalała.
Więc zostawia inne w stadzie,
Po to, by tę jedną znaleźć.
Wie, że sobie nie poradzi,
Tak chce bardzo ją odnaleźć.
Ty sam, jesteś bardzo ważny
I od Ojca masz zadanie.
Zostaw wszystko, przyjdź na casting,
Bo masz rolę w Boskim planie.
Tak więc zrozum to człowieku,
Ty, co czytasz moje słowa,
Że w dwudziestym pierwszym wieku,
Ciągle jesteś dzieckiem Boga.
GrzesioR
12-09-2022