TUMANIE
tu znowu herbata w lodówce pływa
ma wrażenie, że to jej nowy dom
nie chciała, by wrzątek zniszczył jej chłodny spokój
tu kot na parapecie filozofuje
ma wielkie plany, by złapać księżyc
nie przewidział tylko, że mysz ucieknie z apetytem
tu pieprz w solniczce robi zamieszanie
ma cichą nadzieję, że cynamon wpadnie na bal
nie wiedzą, że to sól zawsze tańczy pierwsza
tu człowiek patrzy na ten bałagan i myśli:
ma w głowie spokój jak ocean przed burzą,
nie tumanie, krzyknął, czas już ogarnąć to wszystko!