Bóg - pewnie czasem się usmiecha, że w imię miłości bliźniego i wiary w Boga /jakkolwiek Go kto pojumuje lub odrzuca/ ludzie potrafią sie nienawidzieć, zabijać itp.
B. dobry wiersz.
Yo, Man!
Stef

Och.
Bóg jest jeden,
Indianie widzielii go ,
w wielu wcieleniach...

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia

W wielu miejscach Biblii można przeczytać, wyrażone w różny sposób,, że Bóg jest miłością, więc twój wiersz jest tego kolejnym potwierdzeniem. Pozdrawiam Staszku.

Tak, różnice w wierze dzielą ludzi, tym bardziej budujący przykład takiej miłości. Pozdrawiam serdecznie, dobrego dnia 🌞🍀

Piękna i mądra puenta wiersza
Ważna jest miłość i szacunek -
w każdej wierze.
Życzę udanego i miłego weekendu:)

Trudno jest mi odnieść się do treści, nie mam w swoim otoczeniu, żadnej takiej pary, ale wyobrażam sobie, że sytuacja może się trochę komplikować ze względu na dzieci. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie, Staszku, miłego weekendu:))⭐

Przesłanie tekstu zacne, ale poprawiłbym akcentowanie, żeby zbliżyć tekst do poetyckiej krągłości. I tak:

"Doradca"

Ta piękna klęka w kościele,
on kładzie dywanik ku Mekce -
dwoje ludzi, a różnic niewiele.
Każdemu w kochaniu Bóg szepce.

Jej pacierz pachnie kadzidłem,
jego zaś piaskiem pustyni.
Oboje kupują gdzieś w Lidlu,
by miłość rodzinną uczynić.

Kto grzeszy? Ta co modlić się umie?
On, bo uznaje Allaha?
Czy każde tę prawdę rozumie -
w kochaniu nie można się wahać?

Tłumaczę więc Bogu poniższe,
że serce nie ma wyznania,
a grzesznik ten przed Najwyższym,
kto innym odmawia kochania.

podjąłeś temat ..który mi odpowiada ...moja córka klęka w kościele jej mąż rozkłada dywanik ku Mekce i sypiają w jednym pokoju ..czy dzieli ich świat modlitwą ...gdy się zagłębisz w pismo święte i koran jest duże podobieństwo … nie zabijaj jest u nas i u nich też ... u nas jest grzech i u nich jest grzech … więc on grzechu musi wystrzegać …
,,jej pacierz pachnie kadzidłem jego modły – piaskiem pustyni ...obydwoje błagają o miłość większą niż różnice ’’ w miłości nie ma różnicy ..nie jeden może się uczyć od Araba szacunku i zachowania … zło występuje u nich jak i u nas ...wszystko zależy od człowieka i jego wychowania … więc trójca i jedność nie jest przeszkodą … lecz łączy narody ze sobą i z miłości wzajemnej nie trzeba się spowiadać ..dobranoc ( Stanisławie nie tak dawno … bo prawie rok temu pisałem o nim wiersz ... pt … mam wspaniałego syna ) niesamowity szacunek okazuje mojej żonie … córka będąc parę razy w Algierii ...jest prze jego rodzinę uwielbiana ...jego szwagier na początku powiedział ze Basi nie zaakceptuje ..a gdy ją poznał osobiście ...okazała się że bardzo ją polubił … itd. … Dobranoc ...

Dobry przekaz.
Wśród przyjaciół mam parę - ona katoliczka, on wyznawca islamu. Połączyła ich miłość, a religia nie podzieliła... Kultywują swoje wyznania, nawzajem je szanując.
To, coraz częstsze zjawisko.