X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

alchemia czystej myśli

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2021-06-29 12:12
Samouwielbienie powinno pozostać przywilejem małych dzieci i dzikich szczepów.

~Aleksander Kamiński
wiersze porozwieszane na sznurach
jak najczystsze koszule
bielsze od pierwotnej bieli
błękitne od optycznego złudzenia
ultramaryny
zielone z nadziei i wolne od ramy
nieregularne wyzwolone od zniewolenia
utkane nicią wrażliwości

wystawione do skruszenia na słońce
wysmagania przez wiatru powiewy
napojenia czystym deszczem
jak wisielcze poły czekają na cięcie słowem
na burzę po której
kolory tęczy osuszą rosę

wiersz jest jak wewnętrzne dziecko
wersami się broni
i nie wolno narzucać odbiorczej woli
bo elokwencja czytelnika to bezcenność
w odnajdywaniu myśli
a samouwielbienie spisane pomiędzy
w żadnym odbiciu nie pasuje do osnowy
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Anielska Łza
Anielska Łza
2021-07-12
Cóż warte byłyby nasze wiersze, gdyby nie Czytelnicy? Nawet jeśli mówimy czasem, że piszemy dla siebie, żeby ze sobą porozmawiać, to z iskierką nadziei, że gdzieś, kiedyś, ktoś... przeczyta, wzruszy się, nauczy się na pamięć, ocali od zapomnienia... Serdeczności Ula :)


naskraju*<sup>(*)</sup>
2021-07-12
Pewnie nic. Piszemy dla siebie, wierząc, że ktoś je przeczyta i wyłowi z nich nasze emocje, radości i czasem ból.

Pozdrawiam

Osia
Osia
2021-07-01
Pięknie Cię odbieram...
Serdeczności ślę...


naskraju*<sup>(*)</sup>
2021-07-03
Dzięki za spojrzenie i odwzajemniam serdeczności :)

ZOLEANDER
ZOLEANDER
2021-06-30
Zgadzam się że wiersz jest jak dziecko... pozdrawiam


naskraju*<sup>(*)</sup>
2021-07-01
Dziękuję ZO za spojrzenie. Pozdrawiam

Maba<sup>(*)</sup>
Maba(*)
2021-06-29
Bardzo dobry tekst, a trzecia strofa szczególnie robi wrażenie.
Gwiazdy daję, tekst zabieram.
:)


naskraju*<sup>(*)</sup>
2021-07-01
Dziękuję za gwiazdy i zrozumienie słowa naszego powszedniego.

Pozdrawiam

sisy89
sisy89
2021-06-29
Świetny tekst.
Podoba mi się przedstawienie aktu tworzenia(wiersza), a potem jego "żywota". Czytelnicy nadają mu znaczenie, bo to oni zawsze odczytują według własnych doświadczeń, wyobraźni na co już autor nie ma wpływu. Zresztą, po czasie i on może dostrzec w swoim dzielę inne, nowe znaczenia.
Pozdrawiam z gwiazdkami :)


naskraju*<sup>(*)</sup>
2021-07-01
Witaj sisy!
Dziękuję za gwiazdy i odebranie clou wiersza. Każdy z nas, zarówno Autor jak i czytelnik dojrzewa do smakowania słowa. Nie każdy zna się na warsztacie... więc odbiór będzie nie jednaki.

Miłego dnia


Alchemik<sup>(*)</sup>
Alchemik(*)
2021-06-29
Jako prawdziwego alchemika zainteresował mnie tytuł.
I nie zawiodłem się w Twoim opisie poezji, a właściwie wierszy.
Twoje wiersze w wierszu są mocne siłą żywiołów. A to właśnie z nimi pracuje alchemik, w tym i ja. Zamiast tygli ma rozwieszone płótna z czystym zapisem. Zapisem, który ma budzić wyobraźnię i emocje. Z opisami rzeczy, obrazów i stanów, które nie wszyscy potrafią spostrzec.
Oddziaływanie doskonale ujęła Baba-Goga. Poezja alchemiczna ma tworzyć przestrzenie odbioru u czytelników. Nie powinna narzucać, co najwyżej sugerować pewne spostrzeżenia.
To, oczywiście, nie są białe karty, a jedynie "carte blanche" czyli wolna droga dla interpretacji.
To dlatego poezja nie może być jednoznaczna. To dlatego zawiera metafory kondensujące znaczenie i znaczenia , które można czytać na wiele sposobów.
Przepięknie oddałaś tu alchemiczną kuchnię, czy też laboratorium tworzenia poezji w metaforach właśnie. Zaś samouwielbienie autora jest plamą na czystości rozwieszonych płócien.
Zafałszowuje obrazy, bo je narzuca.
Do Baby-Gogi, dodam, że nawet odbiór własnych wierszy jest zupełnie inny po czasie. Niektóre, odnajdywane przypadkiem, są niczym wiersze innego autora. I to też jest piękne.

Bardzo interesujący wiersz i przesłanie poetyckie.

Jerzy Edmund Alchemik


naskraju*<sup>(*)</sup>
2021-07-01
Tytuł ma tutaj bardzo duże znaczenie. Nigdy Autor nie powinien narzucać, naprowadzać czytelnika na tory. Czytelnik zawsze pojedzie innymi... poezja jest właśnie takim pociągiem jadącym po swoich ścieżkach i na rozjazdach potrafi zadziwić. Tak jak chemia przyciąga i jest katalizatorem pomiędzy Autorem a czytelnikiem. Wielopasmowość jej odbioru jest bardzo dobrą cenzurka dla Piszącego. Samouwielbienie można wyeksponować w pastiżu :)

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie


Baba-Goga
2021-06-29
Odpowiadam na uwagę adresowaną do mnie.
Zgadzam się z Tobą oczywiście. To naturalne, że nawet czytając własne "produkcje" dziwimy się, że to nasze. Czas nie mija bezowocnie. Dojrzewamy, zmieniamy się, cierpimy i krzepniemy. A to zmienia nas i to co piszemy.

Asteria<sup>(*)</sup>
Asteria(*)
2021-06-29
Co do tematu samouwielbienia przypomina mi się cytat (nie pamiętam kogo)
"Na samouwielbienie patrz zawsze z samooddalenia"


naskraju*<sup>(*)</sup>
2021-07-01
Świetny cytat. Ja odpowiem też cytatem: Antoine de Saint-Exupéry

Diament ma wartość, kiedy go wydobywasz, kiedy go sprzedajesz, kiedy go ofiarowujesz, kiedy go tracisz, kiedy go odzyskujesz, kiedy zdobi czoło w dniu święta. Nie znam wartości zwykłego diamentu. Bowiem diament dnia powszedniego jest zwyczajnym kamieniem.

Pozdrawiam

Baba-Goga
Baba-Goga
2021-06-29
Czy autor tego chce, czy nie - wiersz w odbiorcy otwiera przestrzenie, których nie da się przewidzieć.
Nawet odbiór wiersza przez tego samego czytelnika będzie inny dziś i za jakiś czas i byłby z pewnością inny np. dekadę wcześniej. I to jest w poezji, i w ogóle w sztuce, najpiękniejsze.
Na szczęście nie da się żadnemu utworowi przypisać jedynej, właściwej wykładni. To co towarzyszyło autorowi w akcie tworzenia - uzyskuje niezależny od niego byt. Staje się jak dziecko, które dorasta i zaczyna iść własnymi drogami.
Ale pięknie opisałaś akt tworzenia :)


naskraju*<sup>(*)</sup>
2021-07-01
Dziękuję za ciekawe spojrzenie. Masz w zupełności rację, że odbiór jest czasem niewspółmierny z Autorem. Tak jak wiersz, tak samo i odczucie czytelnika powoli morze dojrzewać. I to, co wyłapaliśmy w pierwszym czytaniu, może się zmienić po kolejnym.

Pozdrawiam


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności