X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

I tylko cisza, cisza...

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-12-07 01:59
To było tutaj. Gdzieś tutaj. Albowiem…

Na jawie albo we śnie.

Choć bardziej we śnie,
ponieważ dostrzegam to, co po kryjomu wprawia w ruch uskrzydlone złudzenia.

Idę. Szukam. I widzę w ciemności…
Widzę dawne miejsca, co ukrywają się wśród traw,
gałęzi szumiących o poranku. W mroku i chłodzie jesieni. Albowiem…

Byłaś tu?
Jesteś?
Ja jestem.

Przestrzeliną na wskroś szeroką
świt sączy się nieśmiało.
Blady poblask wstający u zarania drogi. Albo końca. Albo…

Wiesz, ja tu jestem. I jakoś doskwiera mi chłód.
I krople szemrzą. W mgielnym snopie deszczu całą flotyllą rozmyte płyną zjawy

W sennym widoku. W niedośnionej do końca historii niezauważalne niosą się rzeczy.
Ujrzane nagle w szparach niedomkniętych powiek. Bez ostrzeżenia. I w jakiejś bezokolicznikowej
formie.

Próbowałem, próbując raz jeszcze,
przywłaszczyć sobie
tę cząstkę bytu.
Zważyć w dłoni ten ciężar pozbawiony ciężaru.
Jaki tylko może się wyobrazić w szarości sennego widzenia.

Tam, w dole, kiedy stoję
na moście,
półmrok zdradliwy,
ale kuszący głębią bliższego poznania.

Woła mnie.
Szepcze do ucha...

Drzewne bożki
poruszają liściowymi wargami.

W milczącej mimice zatartych twarzy, w niedokończonym zarysie konturów.
W piskliwej w uszach ciszy. Szumią i szeleszczą.

Konwersują ze sobą na migi.
Poprzez gesty,
które stają się
nieomal westchnieniem.

W melancholijnej ekstazie sfruwającego z wysoka wiatru.
W opuszczonym
przez kogoś miejscu. Albowiem…

Jestem tu
jeszcze.

Ale, czy ty jesteś?

Ja jestem. I tęsknię, wrastając w czas mijających obłoków. W rozchwianą gęstwinę gałązek. Drgającą…

Po drugiej stronie nić pajęcza
sperlona rosą.
Błyszczy i migocze strzała z brylantu.
Mienią się kryształami sześciany powietrza. Pełno tu tego.

W tej otchłani.
W pustce.

Bez ciebie.

(Włodzimierz Zastawniak, 2024-12-07)

autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: czarny


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Mitylene
Mitylene
2024-12-07
Mimo, że nie wolno komentować wierszy wystawionych na czarno , ośmielę się przesłać moją ulubioną piosenkę🍀
https://youtu.be/-iNHtdL-zu4?si=-PYSITfUTURkXedA


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności