Bo tylko razem...
Pozdrawiam☀️✨🙋
Ochronisz, gdy zjeść zechcą żywcem.
Bo tylko razem śmiać się będziemy.
Jedno drugiemu łzę z oka wytrze.
Bo tylko razem sens wspólnej drogi,
Marzeń spełnienie i dobrodziejstwo.
Sensem ty dla mnie, a ja dla ciebie.
I miłość, która rodzi to zwycięstwo.
Moc drogowskazów i stek podpowiedzi,
Które nas niosły i kazały błądzić.
A teraz, kiedy wąską szliśmy ścieżką,
Żaden już radca nami nie chce rządzić.
Żaden kołodziej, który kreślił koła,
By plany zmylić lub oddalić myśli,
Nie znajdzie tego, co my właśnie mamy.
Nawet mu miłość taka się nie przyśni.
Jak można stawać między sercem,
A sercem, które chce dobrego?
Jak można chcieć rozdzielić jedno
Z drugim, co nie pamięta złego?
Jak można chcieć, by wciąż tęskniło
Ciało za ciałem, bezsennie żyło?
Bez niepewności i bez obawy,
Bez snów na jawie i bez jawy.
Piszę do Ciebie na skrawku lata
Babiego przecie, które nas splata.
Które już sklejać jest w gotowości,
Dusze pęknięte z cudzej zazdrości.
Dusze zbolałe czasem, przestrzenią.
Serca strudzone ogniem i ziemią.
Usta, co już od krzyku milczą,
By tę watahę przepędzić wilczą.
Zmienić się nigdy nie zmienią - wilki,
Chcą tylko szarpać, warczeć, szczekać.
Wszędzie, gdzie rządzą ich instynkty,
Nie ma miłości do człowieka.
A my? A my będziemy zawsze
Trwać tak, jak miłość umie wieczna.
I słońca przy mnie, i pewności.
Przy tobie przystań jest bezpieczna.
W ramiona wpadną nasze noce,
By znów poranki były tęskne.
Za tym uśmiechem, za spojrzeniem,
Tym, co kobiece i co męskie.
Za pąkiem czystym i owocem,
Za kolcem róży i za kwiatem.
Za tym, co kolorowe, piękne,
Za mrozem zimy i za latem.
11.07.2023
***Krystyna Szmygiel***