smakoszka
a spojrzenie w podczerwieni
i w ciemności światło widzę
smak powietrza tętni cieniem
spraw i rzeczy nieskończonych
choć zaczętych przez tak wielu
co próbują myśli łączyć
i odnaleźć trakt do celu
a ja strzelam pod obłoki
i smakuję pierwsze słowo
będąc fanką tej epoki
w której biegnę ku obłokom
wszystkie sprawy jak i rzeczy
odnajdując wciąż od nowa
jak śniadanie i kolację
by się w formie rozsmakować
.
dzień dobry nowy dniu
chodź otworzę ci okno
abyś mógł do mnie przyjść
przerwać swoją samotność
a ja ci słowo dam
że kolorów nie zbraknie
byle byś pełny był
jak tęcza z fotografii
a pod nią cały świat
ujęty w jednym słowie
tym którym jesteś ty i ja
po prostu . Człowiek
.