Rozgrzesz grzech
Pierwszy raz w swym życiu uroniłem łzę
Znasz Ty moje serce tylko Ciebie chcę
I byłem bezpański więc gwałcono mnie
Wielkie świata cuda opiewają Cię
Okruszyny piasku kanarkowy śpiew
I szukałem Ciebie i znalazłem Cię
Wybacz Panie Jezu będę wieszał się
To nienawiść pełna piastowała mnie
Wyszydzano dziecko i deptano je
I weszło w dorosłość znając tylko gniew
Oczy bardzo nisko pogarda i śmiech
Pójdę Panie Jezu ty znasz miejsce te
Ukryj się za krzakiem módl żarliwie się
Szarpnie moim ciałem kark połamie się
Nie wskrzeszaj tym razem rozgrzesz jeno grzech