Z piórem w ręku
Przy księżyca srebrze piszę wiersz,
Pod wiatru szum,
Weno miła pieśnią śpiesz,
Przybądź tu.
Weź na skrzydła, unieś w dal,
W przestrzeń do gwiazd.
Daj zapomnieć zmierzchły żal,
Zetrzyj czas.
Suknię lotnym kwieciem zdobną wdziej –
Smukłości nić.
Ucałuję usta jej,
Będę śnić.
Wpieszczę walczykiem
Nad ptasi śpiew,
Skradnę z włosów róży biel –
To nie grzech.
Wymarzę ciało,
Pachnideł treść –
Każdy strzęp i sensu kęs
Duszą nieść.
Marek Thomanek
31.12.2023