X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

W CZWARTEK

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-07-24 00:25
dzień po środzie
która nie chciała wybierać
i przed piątkiem
który udaje, że coś kończy

czwartek nie ma charakteru
ale nosi pewność siebie
ani środek, ani finał –
raczej próba generalna
domknięcia tygodnia

lubi obietnice na wyrost
i listy zadań
które przetrwają do soboty

czas w czwartku się prostuje
niby idzie do przodu
ale potyka się o wczoraj

a ja –
mam już dość dni przed
ale jeszcze nie zasłużyłem
na te po

czwartek przypomina:
człowiek potrafi trwać
nawet bez powodu
ale z kalendarzem
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
19 razy
Treść

6
14
5
5
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
17
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Jastrz
Jastrz
2025-07-26
Czwartek (jak i inne dni) należy się bogom. W łacinie jest to dzień Jowisza. W językach germańskich Thora. Dla słowiańszczyzny brakuje źródeł, jednak badacze sądzą, że był to dzień Peruna. Zwróć uwagę, że każdy język ofiarowywał czwartek jakiemuś bogowi walecznemu. Czyli w naszej kulturze czwartek powinien być dniem walki.


sturecki
2025-07-27
No to wszystko jasne – czwartek to nie dzień na kawkę, tylko na wyciągnięcie miecza i zrobienie porządku z tygodniem!

eSka
eSka
2025-07-26
sympatyczne rozważania o czwartku. A propos - polecam filmy o tym tytule (jeden polski drugi zagraniczny).
z podobaniem!
Stef
P.S.
nie martw sie mijajacym czwartkiem
za tydzień będzie następny, choć inny...


sturecki
2025-07-27
Dzięki, Stef – czwartki są jak sequel: niby to samo, a zawsze z nowym zwrotem akcji.

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
2025-07-25
Wiersz doskonale oddaje poczucie zawieszenia i przejściowości, które często towarzyszy czwartkowi. Pozdrawiam serdecznie


sturecki
2025-07-25
Dzięki – czwartek to taki schodek między „już nie” a „jeszcze nie”.

Kika88
Kika88
2025-07-24
Czwartek myślę że już dziś jest piątek
Pozdrawiam serdecznie:)


sturecki
2025-07-24
Czwartek też tak czasem udaje, żeby szybciej przelecieć na weekendowe obroty. Niech się nie spieszy – byle dowiózł nas do piątku w jednym kawałku!

LydiaDel
LydiaDel
2025-07-24
Czwartek, to mentalne przygotowanie na weekend. no i radość, że pół tygodnia mam poza sobą. 6/5 Serdecznie pozdrawiam.


sturecki
2025-07-24
Czwartek to jak rozgrzewka przed tańcem – już czujesz rytm, ale jeszcze w kapciach. Pół tygodnia za nami, drugie pół już nie takie groźne.
Z tego 6/5 czwartek właśnie się zarumienił.

kmalenka8
kmalenka8
2025-07-24
U mnie kalendarz składa się przeważnie z sobót i niedziel 😂Czasami się zastanawiam nad nazwą dnia jak zapomnę przesunąć znacznika na kalendarzu ściennym...Teraz jestem na działce i do wieczora mam zajęcia bez kalendarza...Zrobię to ok. Nie zrobię to też dobrze...Trzeba nazbierać słońca gdzie tylko się da żeby był zapas na pochmurne dni...Raczej nie leżę plackiem na kocu czy polówce, ale mnie dużo nie trzeba słońce zawsze mnie przysmaży 😊Widzę, że u Ciebie zmęczenie daje znać o sobie...Może czas oderwać się od pisania i zrobić wolne? 😂Dobra żartowałam i już zmykam! Pozdrawiam Staszku serdecznie 😊🍀⭐


kmalenka8
2025-07-25
Oj przypomniało mi się , że będzie mycie, ale ogórków! 😂Moczą się! 😂🤣

sturecki
2025-07-25
No widzisz – miało być wolne, a wyszło mycie duszy w komentarzach! Rękawiczki nie pomogą, jak serce się wtrąca.

kmalenka8
2025-07-25
Ha ha ha...a od czego rękawiczki ewentualnie woda i mydło? 😂Miałam dzisiaj i może jutro zrobić sobie wolne, ale podkusiło mnie zajrzeć tu...😂 Teraz z ciekawości zostawię kilka komentarzy...😊🍀

sturecki
2025-07-25
No tak – jak naczynia się buntują, to trzeba pokazać, kto tu rządzi! A z działki zawsze się wraca jak z wakacji – z żalem i brudem pod paznokciem.

kmalenka8
2025-07-24
Zależy kto jaki miał tydzień 😂Uwielbiam czasem porządzić 😂😂😂Teraz porządzę w naczyniach bo nie chciały się umyć po obiedzie 😂Jeszcze jestem na działce i aż żal wracać...😊

sturecki
2025-07-24
No widzisz – nawet ja czasem dorzucę buźkę, żeby poniedziałek się nie spienił.
A co do przytulania – może i poniedziałek chce przytulić, ale najpierw ściąga buty błotem z tygodnia. Masz rację – słabości nie trzeba wypędzać, czasem wystarczy im podsunąć koc i powiedzieć: „siadaj, ale nie rządź.”
Wybór mamy – i to już połowa siły.

kmalenka8
2025-07-24
Staszku aż mnie zatkało na widok emotki od Ciebie! 😂Przecieram oczy, ale nie zniknęła 😂
Poniedziałek to taki przytulaśny dzień to dlaczego się bać? Słabości to też składowa życia i należy z nimi walczyć albo oswoić 😊Wybór zależny od nas...😊

sturecki
2025-07-24
I dobrze, że się nie boisz – poniedziałek wyczuwa słabych! 😄
Masz rację w punkt – jak się nie nauczy dbać o siebie, to świat chętnie się tym nie zajmie. Zdrowy egoizm to nie fanaberia, tylko instrukcja obsługi siebie.
A to „nicnierobienie”? Czasem najlepsza robota, jaką można zrobić!

kmalenka8
2025-07-24
No właśnie i tu pewnie powstaje problem! 🤔Większość ludzi nie potrafi równoważyć pracy z wypoczynkiem co często jest przyczyną różnych chorób, przemęczenia czy niezadowolenia...Nie twierdzę , że u mnie jest idealnie, ale kiedyś nie potrafiłam wyhamować i często goniłam w tzw. piętkę 😊Dzisiaj bardziej pilnuję tej harmonii między pracą a odpoczynkiem bo dbanie o własne potrzeby tzw. zdrowy egoizm też jest ważny...😂Nawet przy intensywnym życiu można wygospodarować trochę czasu na pobycie ze sobą czy nic nierobienie bo warto! 😊Proszę nie strasz mnie poniedziałkiem bo i tak się nie boję 😂

sturecki
2025-07-24
Gdybyś mi naprawdę kazała zrobić wolne, to bym się tylko zamyślił, "jak to się robi?" Przyznam – Twój kalendarz złożony z sobót i niedziel brzmi jak wersja raju. Działka bez zegarka, obowiązki na luzie, słońce do słoika na zimę – żyć nie umierać.
A że Cię przysmaża? Znaczy: natura docenia, więc korzystaj, póki kalendarz nie przypomni, że gdzieś tam istnieje poniedziałek.

jolka
jolka
2025-07-24
Czwartek nie budzi emocji,pewny,zakorzeniony,bo piatek jakoś się spieszy .Lubię czwatki,takie wyluzowane.6/5


sturecki
2025-07-24
Czwartek nie pcha się na afisz, ale zawsze wie, kiedy wejść w rozmowę.
Wyluzowany z klasą – jakby piątek chodził na kursy u niego.
Za 6/5 – czwartek kiwa głową z podziękowaniem.

Moona@
Moona@
2025-07-24
"Czwarty dzień tygodnia, a ja już czuję piątek w kościach" ;)
Pozdrawiam


sturecki
2025-07-24
No jasne! Nawet wakacje mają swoje limity na lenistwo – bo ile można gapić się w sufit, zanim zacznie coś planować za nas.
Leżenie fajne, ale czasem trzeba się przeciągnąć … chociażby po lody, bo duszno.

Moona@
2025-07-24
Mam, ale nie da się leżeć cały czas, hahaha! :)

sturecki
2025-07-24
To znak, że organizm ma własny kalendarz – i nie da się oszukać. Czwartek to tylko przykrywka, bo w środku już gra muzyka weekendu.
Jeszcze chwila i będzie można legalnie nie robić nic! Choć w Twoim przypadku jest inaczej ... masz chyba wakacje (?)

Marek Żak
Marek Żak
2025-07-24
Czwartek kojarzy mi się z dawnym teatrem "Kobra", ze świetnymi aktorami, a jak nie było, to w telewizji był kryminał, czasami zachodni i już wieczór wielu miało zaplanowany:). teraz dzień, jak co dzień. Pozdrawiam


sturecki
2025-07-24
Oj tak, pamiętam „Kobrę” – to był czwartek z kryminałem!
Dreszczyk, fotel, herbatka i święty spokój – nic więcej nie trzeba było do szczęścia. Teraz czwartek robi za dzień roboczy … bez scenariusza.
Pozdrawiam z nostalgią i uśmiechem sprzed ekranu!

Motylek78
Motylek78
2025-07-24
czwartek to taka nadzieja na
zbliżający się weekend
znaczy jeszcze chwila i...
wiersz tygodniowy
taki do kalendarza
może tak krótki opis na cały rok ;-))
Pozdrawiam serdecznie 💙🦋


sturecki
2025-07-24
To genialny pomysł – kalendarz niecierpliwości, jakby codzienna podpowiedź dla tych, co czekają, odliczają, wierzą.
Pomysł kusi, ale na razie, nie mam pomysłu jak to ująć. Może kiedyś ...

Motylek78
2025-07-24
myślę że mógłbyś stworzyć
własny kalendarz
na cały rok i w każdym dniu dopisek
Jeszcze trochę – już prawie....
już kilka dni masz zapisane
jeszcze tylko kilka

sturecki
2025-07-24
Czwartek – nadzieja w rozbiegówce, taki dzień na „zaraz się zacznie”.
Nie święto, nie kara – po prostu przedsmak wolności. Idealny na dopisek w kalendarzu: "Jeszcze trochę – już prawie żyjesz."

Elżbieta
Elżbieta
2025-07-24
Sama nie wiem dlaczego lubię czwartek, chyba podobnie jak w Twojej puencie, a może bo jest przed piątkiem, przed, którym mam respekt?
Czwartek, wydawaje mi się dość niezobowiązujący, ale ma w sobie pewną "klasę", może to przez "czwartkowe obiady u króla Stasia"?
Serdecznie pozdrawiam, Stanisławie, z uśmiechem:))⭐😊


sturecki
2025-07-24
Może właśnie o to chodzi – czwartek nie narzuca się, a i tak zostaje w pamięci. Ma w sobie coś z gościa w dobrze skrojonym fraku: nie krzyczy, a robi wrażenie.
A "czwartkowe obiady u króla Stasia"? No pewnie – klasa sama w sobie. W końcu kto jak kto, ale czwartek wie, jak podać się z fasonem i smakiem!
Dziękuję.

JoViSkA
JoViSkA
2025-07-24
A myślałam, że czwartek będzie bardziej radosny i optymistyczny u Ciebie...wiem, że weekend dla każdego jest zbawienny i dzięki niemu łatwiej znieść cały tydzień, szczególnie jak ma się coś ważnego wydarzyć...ale z doświadczenia wiem, że nie należy się aż tak nakręcać, bo można się weekendem również rozczarować i po nim będzie czarny tydzień, zanim znów dojdziemy do równowagi...
Pozdrawiam Stasiu...mam nadzieję, że piątunio będzie już radosny i pełen uśmiechu zaspokajając wszystkie oczekiwania :))


sturecki
2025-07-24
Podpowiem Ci, że niedziela nie zakończy cyklu tygodnia ... ósmy jego dzień?

JoViSkA
2025-07-24
Od poniedziałku zastanawiałam się jaki będzie finał, ale czwartek mnie dobił...myślałam, że coś się przejaśni, a tylko bardziej zakotłowało...ciekawość sięga zenitu :))))

sturecki
2025-07-24
Tylko teraz? Czwartkiem? Zapowiedzią piątku? Liczyłem na szersze zaintrygowanie ... nie pierwszy raz się mylę w obliczeniach.

JoViSkA
2025-07-24
A teraz to mnie zaintrygowałeś :)))

sturecki
2025-07-24
Masz rację – lepiej nie pompować balonika, bo potem pęka w poniedziałek z hukiem.
Czwartek u mnie może nie skacze z radości, ale trzyma pion i nie marudzi – to już coś.
A piątunio? Liczę, że nie zawiedzie … chociażby tylko jednym dobrym śniadaniem. Poza tym, przeczytasz to się dowiesz.

Nicotykanie<sup>(*)</sup>
Nicotykanie(*)
2025-07-24
— jakbyśmy wszyscy byli trochę tym czwartkiem: niedookreśleni, pełni zadań, a jednak gdzieś pogubieni w czasie.


sturecki
2025-07-24
Inspirujące pytanie ... może odpowiem na nie wierszem ...

Nicotykanie<sup>(*)</sup>
2025-07-24
Radość sobotą jest jednak taka ulotna, bo ciągnie za sobą niedzielę w cieniu za którą skrada się poniedziałek z uśmiechem prawdziwego złoczyńcy, I już w sobotę czujesz jak zaciera na ciebie rączki czy napiszesz mi jakiś dobry dzień tygodnia?

sturecki
2025-07-24
Znam to uczucie – piątek to i nadzieja, i pułapka. Człowiek go wypatruje jak zbawienia, a potem … jeszcze trzeba go przeżyć.
Ale sobota? Sobota to już statystyczna wolność bez pytania o godzinę.

Nicotykanie<sup>(*)</sup>
2025-07-24
Nie mogę doczekać się piątku tak samo jak pragnę go przeskoczyć bo wiem, że po nim sobota — bez kalendarza na karku.

sturecki
2025-07-24
Dokładnie – każdy z nas trochę jak czwartek: niby ogarniamy, ale z tyłu głowy już uciekamy.
Nie do końca „tu”, jeszcze nie „tam” – tacy ludzie-wersje robocze, między planem a pragnieniem wolnego.
Pozdrawiam.

andrew
andrew
2025-07-24
Czwartek się pakuje
w weekend wystartuje
może góry
może morze
Piątek mu pomoże.

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


sturecki
2025-07-24
Czwartek już z walizką przy drzwiach, udaje, że jeszcze pracuje – ale my wiemy swoje: to już myślami na plaży.
Piątek tylko przyklepie i … jazda!

Krystek
Krystek
2025-07-24
Niestety czas szybko płynie.
Czekam na piątek, bo weekend
będzie na pewno beztroski.
Życzę dnia udanego i miłego:)


sturecki
2025-07-24
Czas to taki sprinter – nie ogląda się za nikim. A piątek? Już za rogiem macha weekendem jak obietnicą cukierka.
Dzięki! Tobie też – niech ten dzień będzie wart czekania.

Mitylene
Mitylene
2025-07-24
Ciekawe refleksje na temat wybranego dnia tygodnia. Każdy dzień wyjątkowy, bo nie wiadomo ile tych dni nam zostało...Zawsze gdzieś tam z tyłu głowy mamy ten czwartek, , że zbliża się weekend , z którego z pewnością cieszy się większość:)


sturecki
2025-07-24
Otóż to – każdy dzień niby zwyczajny, a jednak ostatni może być którykolwiek. Dlatego nawet taki czwartek, co robi za przystanek, zasługuje na chwilę uwagi.
Bo weekend to nie pewnik – to tylko nadzieja w kalendarzu.
Pozdrawiam.

hiala
hiala
2025-07-24
A czas ucieka. Pozdrawiam serdecznie - miłego dnia życzę


sturecki
2025-07-24
Czas zawsze pierwszy do biegu, ale ja już nie próbuję go doganiać – wolę iść swoim tempem. Do końca cyklu jeszcze trzy dni.
Dzięki ... Tobie też dnia, co nie ucieka bez sensu.

legenda
legenda
2025-07-24
Przecież w czwartek musi być czwartek a ja lubię pół tygodnia:)pozdrawiam6/5


sturecki
2025-07-24
No pewnie – czwartek to jak druga połowa pizzy: niby reszta, ale najlepsza. A pół tygodnia lubić to jak znać umiar – i smak też.
Pozdrawiam.

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-07-24
Też lubię czwartek choć nie wiem dlaczego.
Pozdrawiam.


sturecki
2025-07-24
I dobrze – nie wszystko trzeba wiedzieć, żeby lubić.
Czwartek to taki dzień, co nie pyta, tylko jest … i czasem właśnie to wystarcza.
Pozdrawiam.

Waldi1
Waldi1
2025-07-24

lubię czwartki ..bo w drugi dzień poznania moje przyszłej zony to był czwartek i powiedziałem jej zostaniesz moją żoną ...itd i się zaczeło i wszystkie dnie się dopięło ...zaczynałem i kończyłem ...słowa dotrzymywałem ...
zawsze czarki mają swój charakter i pewności nie traci itd...obietnice muszą być spełnione ...bo nie rzuca się słów na wiatr wtedy nawet sw sobotę orkiestra gra i można się bawić do białego rana … czas nigdy nie protestuje ... gdy go się dobrze wykorzystuje i nigdy się nie potyka ani się kuleje ...a raczej jest szczęśliwy i się radośnie śmieje ...i przed i po dni są piękne ...oby ich było jak najwięcej ...a kalendarz jak co roku się powtarza .. aż do końca naszych dni ...a później trwa dalej dla innych … pozdrawiam serdecznie ...




sturecki
2025-07-24
Pięknie powiedziane – czwartek z duszą i początkiem wszystkiego. Jak się słowo daje z serca, to żadna sobota nie będzie byle jaka. A czas? Jak mu nie przeszkadzać, to potrafi być naprawdę dobry kompan – niech więc gra ta orkiestra, póki ktoś do tańca zaprasza.

Smigol<sup>(*)</sup>
Smigol(*)
2025-07-24
Trwać z kalendarzem zamiast znaleźć Sens. Ciekawe spotrzeżenie tylko czy sprawdza się w długim okresie. Pozdrawiam


sturecki
2025-07-24
Z kalendarzem to można co najwyżej wiedzieć, który dziś – ale sens? On się raczej nie wpisuje w kratki. W dłuższym okresie to już prędzej przeterminujemy się z planami niż go znajdziemy.
Pozdrawiam z lekkim dystansem do terminarza!


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności