CIĘŻAR ŚWIATŁA
światło nigdy nie świeci za darmo
zawsze pobiera jakiś ślad –
na powiece, na myśli
na tym, czego nie chcemy zobaczyć
czasem rozjaśnia drogę
innym razem odsłania ranę
którą starannie nosiliśmy
pod warstwą codzienności
a kiedy robi się zbyt jasno
rozumiemy, że granica
między olśnieniem a bólem
jest cieńsza niż skóra pamięci
to, co nas prowadzi
może też nas przygniatać –
jakby światło nie oświecało
lecz ważyło nas w ukryciu
– bo nawet blask ma swoją ciemność
która zagarnia zasoby światła
odsłaniając jego barwy
w odcieniach niegodziwej szarości
