X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

KREDYT NA OBIETNICE

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-05-27 02:53
z cyklu: "MOJA KAMPANIA WYBORCZA".

kandydaci
rozdają niebo
pocięte na kupony

każdy z nas
dostaje chmurę
do spłaty w czasie kadencji

podpisujemy zgodę
na błękit warunkowy
ze zmiennym oprocentowaniem nadziei

pod zastaw trafiają
nasze dzieci
i ich przyszłe wiosny

gdy pytam o gwarancję
jeden pokazuje mi tęczę
drugi każe się modlić

wybór wydrukowany na plakacie
wymaga naszej akceptacji
bo przecież …

wszyscy bierzemy coś na kredyt
nawet jeśli to tylko
odroczony zachwyt
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
15 razy
Treść

6
10
5
5
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
15
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Mada44
Mada44
dwa dni temu
Wybór w jakiś sposób narzucony, ale jest. Kiedy się dobrze nie zastanowimy, to możemy u lichwiarza się zastawić. Pozdrawiam


sturecki
dzień temu
Oj tak; niby wolno wybierać, ale jak między młotem a kowadłem – i jeszcze za to płacić.

Larisa
Larisa
2025-05-28
Bardzo dobry wiersz o kredycie zaufania.
Głos wyborcy, to nic innego jak danie takiego kredytu zaufania.
Każdy wybiera, kogo tym kredytem obdarować.
Jeśli, nie oddamy głosu na nikogo, inni za nas zdecydują.
6/5.
Serdecznie pozdrawiam


sturecki
2025-05-28
Głos to nie tylko papierek wrzucany do urny, to osobisty kredyt zaufania, często bez zabezpieczenia. I choć czasem nie ma idealnych kandydatów, to brak decyzji to też decyzja – tyle że oddana w cudze ręce. A potem już tylko zostaje płacić raty za wybór, którego się nie dokonało. Dlatego warto głosować, nawet jeśli wybieramy między deszczem a mżawką – przynajmniej mamy parasol.

Gminny Poeta
Gminny Poeta
2025-05-27
Jeśli chodzi o kredyty to obecnie miłościwie panujący wzięli ich więcej przez półtora roku niż poprzednicy przez osiem lat. Czy to dobrze czy źle odpowiedz sobie sam. Podpowiedzią niech będzie to ze inwestycje dziwnym trafem stanęły, spółki ledwo piszczą a mafie paliwowe i vatowskie powoli wracają na upatrzone pozycje. Po wyborach dowiesz się z Twojej "czystej wody" :))))) o tym ze znowu piniędzy nie ma i nie będzie. Ale ciepła woda w kranie pozostanie:))))


sturecki
2025-05-27
Tak, kredyty biorą jakby jutra miało nie być.
A ta "czysta woda"? Spokojnie, po wyborach wszystko się wyklaruje – aż do pierwszego rachunku, który przyjdzie nie z banku, tylko z rzeczywistości. Ciepła woda w kranie zostanie, jasne … tylko że może już nie dla wszystkich i nie na długo.

Gminny Poeta
2025-05-27
Wiersz fajny:))))

LydiaDel
LydiaDel
2025-05-27
Co wybory to samo, a jednak żadnych wniosków z tego nie wyciągamy. A wiadomo, że "kredyty" się same nie spłacają. A wyborcy sycą się iluzją i nadzieją. A wystarczy czyny porównać z obietnicami i wiadomo, że nikomu, żadnej partii nie można wierzyć. A więc co nam zostało? Modlitwa... 6/5 Serdeczności


sturecki
2025-05-28
No niestety – ten system to jak stary stół: skrzypi, chwieje się, a każdy tylko sięga po nogę, zamiast go naprawić.

LydiaDel
2025-05-28
Ten cały skorumpowany system trzeba rozwalić. Spróchniałe mechanizmy państwowe - nikt się za to nie weźmie. Istnieje niebezpieczeństwo, że wszystkim nie dogodzi. Więc spadnie z tronu, zanim dobrze usiadł. Pieniądze są (na papierze), ale niesprawiedliwie dzielone. Jednym trzeba zabrać (lamento), innym dodać. A nikt dobrowolnie nie odda. Więc się nie łudzę, bo nic się nie zmieni.

sturecki
2025-05-27
Niby już wiemy, niby się nauczyliśmy, a i tak dajemy się złapać na nowe opakowanie starego towaru. A czyny? No cóż, jakby się je naprawdę porównało z tym, co mówiono przed wyborami, to by nie jedna „wiara” zgasła.
Co nam zostaje? Może rzeczywiście modlitwa – ale taka o rozsądek i pamięć, żebyśmy przestali wybierać na oślep i z nadzieją, że „tym razem to już na pewno”. Bo cuda się zdarzają, ale nie w urnach – tam trzeba głowy, nie złudzeń.

klaks
klaks
2025-05-27
Kolejnty świetny wiersz "wyborczy"...Bardzo trafne podsumowanie polityków, u ktorych prócz tęczy i porad modlitwy, wciąż nie mają do zaoferowania żadnach realnych pozytywnych zmian dla społeczeństwa.
Pozdrawiam serdecznie :)6/5


sturecki
2025-05-27
Bo niestety często z ust polityków leci albo tęcza na pokaz, albo wzniosłe hasła bez pokrycia – a konkretów jak nie było, tak nie ma. Można się tylko modlić, ale głównie o to, żeby więcej ludzi patrzyło na czyny, nie na kolorowe słowa. Dzięki za dobre słowo – cieszę się, że trafia.

Elżbieta
Elżbieta
2025-05-27
Tak to prawda, że "ważymy" obietnice i  oceniamy na ile przystają do cenionych przez nas wartości. Z tym, że warto znać prerogatywy tego obiecującego, jeśli obiecanki mają się nijak do możliwości przypisanych do roli, czerwona lampka powinna się zapalić!
Pozdrawiam serdecznie,  Stanisławie:)⭐


sturecki
2025-05-27
I właśnie tu leży cały szkopuł! Bo ludzie często słuchają tego, co ktoś mówi, a nie czy w ogóle może to zrobić. A przecież prezydent nie jest czarodziejem z pełnym sejfem – ma konkretne prerogatywy i ograniczenia. Jak ktoś obiecuje cuda, których nie ma w jego kompetencjach, to nie kandydat, tylko iluzjonista. I tak, ta czerwona lampka powinna świecić się już przy pierwszym "na pewno wam dam" ... tylko trzeba chcieć ją zauważyć.

jobo
jobo
2025-05-27
Gorzka prawda!
Ale ponad 1000 dzieci z in vitro w niecały rok to zastrzyk nadziei
"The Economist" pisze teraz o polskiej gospodarce że to światowy nr. 1
najmniejsza inflacja i największy przyrost, w UK jest zerowy przyrost i inflacja wysoka. Tusk to gospodarczy mistrz, po jego poprzenich rządach kradli 8 lat,
Tuskowi wystarczył rok na odbudowanie ekonomii, ludzie tego nie dostrzegają
bo im jest po prostu dobrze.

Szac i deszcz!


sturecki
2025-05-27
No powiem – trafione z humorem i z przytupem.
Jak już wzwód, to niech będzie intelektualny – z dystansem, a nie zadęciem. Dzięki za ten wersowy żart – robi robotę lepiej niż niejedna debata!

jobo
2025-05-27
Sprawiedliwe słowo
Obiektywny trud
Stuarta recenzje
To dystansu wzwód

sturecki
2025-05-27
To, co piszesz, to bardzo ciekawa i ważna obserwacja – czasem, kiedy zaczyna być „normalnie” i przestaje boleć w portfelu, ludzie tracą czujność i nie zauważają, kto to wypracował. Bo jak przestaje się walić sufit, to rzadko kto dziękuje cieśli – po prostu idzie spać spokojnie.
Rzeczywiście, dane gospodarcze są teraz dla Polski bardzo korzystne – i niezależnie od poglądów politycznych warto to zauważyć, bez żółci i uprzedzeń. A dzieci z in vitro? To nie tylko zastrzyk nadziei, ale też bardzo ludzki, symboliczny znak: da się w końcu dbać o ludzi, nie tylko o sondaże.

zmis
zmis
2025-05-27
Zachwyt wzbudza gładkość obietnic. Co wybrać na błękicie nieba, ciemne chmury czy barwną tęczę. Jestem przywiązany do piękna.


sturecki
2025-05-27
I nic dziwnego – piękno przyciąga, łagodzi i daje nadzieję, zwłaszcza gdy wokół sami magicy od malowania nieba po swojemu.
Wyczuwam, kogo wybierzesz ...

Maciek.J<sup>(*)</sup>
Maciek.J(*)
2025-05-27
niestety to gorzka prawda


sturecki
2025-05-27
Gorzka – ale czasem taka prawda właśnie najbardziej otrzeźwia. Lepiej się z nią zmierzyć niż żyć w słodkim złudzeniu. A jak już się przełknie to człowiek trochę mądrzejszy.

Waldi1
Waldi1
2025-05-27
najpiękniejszy kredyt to zaufanie do własnej żony ...spłacam go przez całe życie ...a polityka bardziej dzieli ludzi niż łączy ... zawsze oddaję głos na mniejsze zło bo takie istnieje ..i ruszam swoją drogą na dalszą wycieczkę ... przecież sąsiada z powodu jego wyboru nie opluję ...a raczej pomogę ... bo on jest mi bliższy niż polityka ... a kto zyska ...a kto straci to już inna sprawa ...dobrze mieć coś w kieszeni na więcej ...to już pisałem kilka razy ...bo dalej mogę jeść chleb z masłem obłożony szynką ... i żebrakowi dąć grosz na bułkę z pasztetem nie wyborczym ... pozdrawiam serdecznie ...


sturecki
2025-05-27
I właśnie tak trzeba żyć – z sercem po właściwej stronie, nie po stronie bilbordu. Ten kredyt do żony to inwestycja na całe życie – najlepsza i najpewniejsza. A sąsiad? On zostanie, jak wszyscy politycy znikną z ekranów. Dlatego lepiej podać mu rękę niż język jadem ostrzyć.

niezgodna54
niezgodna54
2025-05-27
...gratis - słowo którego znaczenie wymarło, jak ptak Dodo...jest puste, bo dziś nawet kopa w zad za darmo się nie dostaje

a ich obietnice, hm...rybi pęcherz więcej wart dla człowieka, niż ta durna gadanina
wiesz, że dobrze piszesz, masz to coś...o, to tu u niektórych dostajemy gratis - dobre pisanie, jak widać to na tej stronie

pozdrawiam:))

Stefi


sturecki
2025-05-27
Dzięki Ci za te słowa – bo w czasach, gdy „gratis” oznacza haczyk, a obietnica brzmi jak kiepski refren, każde szczere zdanie to jak rzadki okaz Dodo wśród plastikowych papug.
A jeśli to moje „coś” rzeczywiście komuś trafia w punkt, to właśnie ono – jako jedno z nielicznych – jest całkiem za darmo. Bez obietnic, bez kampanii, tylko z potrzeby powiedzenia prawdy słowem.

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
2025-05-27
Świetny wiersz. Nie tylko krytykujesz polityków, ale też porowzawz problem postawy wyborców, którzy "podpisują zgodę na błękit warunkowy" i biorą "coś na kredyt". Ostatnie wersy, zwłaszcza "odroczony zachwyt", są bardzo mocne i zmuszają do refleksji. 6/5 Pozdrawiam z podobaniem


sturecki
2025-05-27
Łatwo zrzucić winę tylko na polityków, ale prawdziwe pytanie to: kto im to kupuje i za jaką cenę? „Błękit warunkowy” to właśnie ta pozorna nadzieja, którą bierzemy w ratach, a „odroczony zachwyt” – no cóż, bywa że się nie doczeka. Fajnie wiedzieć, że ten tekst trafił tam, gdzie miał.

Izka1<sup>(*)</sup>
2025-05-27
Poruszasz problem

Marek Żak
Marek Żak
2025-05-27
W naszej nieudanej konstytucji, o pomieszanej i niesprecyzowanej odpowiedzialności, gdzie rząd może rządzić, a prezydent niekoniecznie, ale przeszkadzać może, i to niestety bywa, że robi (przykład - falandyzacja podczas prezydentury LW pamiętasz jak sądzę) obietnice prezydenta niewiele wnoszą, niemniej jednak powinien to być człowiek godny urzędu, jakim był choćby Mościcki.
Pozdrawiam


sturecki
2025-05-27
Nie znam tak dobrze historii, by polemizować w "tej" sprawie.

Marek Żak
2025-05-27
Zgadza się, miało to być w trosce o bezpieczeństwo, po zabójstwie ministra SW, ale wyszło, jak wyszło.

Kornel Passer
2025-05-27
Mościcki podpisał dekret o miejscach odosobnienia, na podstawie którego utworzono obóz w Berezie Kartuskiej, do którego można było trafić bez wyroku sądowego. Zsyłano tam ludzi uznanych za niebezpiecznych na podstawie decyzji administracyjnej, bez sprawy sądowej. Cat-Mackiewicz trafił tam za krytykowanie polityki Becka. W Berezie Kartuskiej stosowano tak zwane miękkie tortury, np okazjonalne mordobicie i zakaz oddawania stolca przez określony czas.

Marek Żak
2025-05-27
Kultura, wykształcenie, dorobek, godność, obycie w świecie itp. itd. Dodam studia u Narutowicza, Wojciechowskiego i Mościckiego z matematyką w roli wiodącej stąd wiedza, że 2 plus 2 musi być. 4.

sturecki
2025-05-27
Obietnice prezydenckie często są bardziej ozdobą kampanii niż realnym planem działania, bo i tak trzeba je potem filtrować przez rzeczywistość polityczną, która bywa kapryśna jak pogoda w kwietniu.
Mościcki to rzeczywiście inna liga – godność, powściągliwość, i pewna kultura, której dziś często brakuje.
Szkoda, że konstytucja bywa w tej grze tylko kartką do podparcia mikrofonu.

Krystek
Krystek
2025-05-27
Oczywiście obdarzam swojego
kandydata kredytem zaufania.
Obym się nie rozczarowała
Ślę moc serdecznych pozdrowień:)


sturecki
2025-05-27
I tego Ci szczerze życzę – żeby ten kredyt nie poszedł w straty, bez odsetek i z marną walutą słów. Może tym razem się uda, choć dobrze mieć plan B i trochę zdrowego sceptycyzmu w kieszeni.

Lenia
Lenia
2025-05-27
Zręcznie wplotłeś w wiersz obietnice wyborcze, zobaczymy co z nich wyniknie....serdecznosci:)


sturecki
2025-05-27
Dzięki. Obietnice łatwo wpleść – gorzej z tym, żeby się potem nie rozpruły po pierwszym deszczu. Zobaczymy, czy z tych szumnych słów da się choć jeden guzik zapiąć.

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-05-27
Ja o polityce tak pisać
bym nie potrafił
choć w zwykłym życiu używam
wyobraźni .
Pozdrawiam.


sturecki
2025-05-27
I dobrze – nie każdy musi się babrać w błocie, żeby mieć czyste myśli. A wyobraźnia w zwykłym życiu to już więcej niż połowa poezji – bo daje słowu sens, a człowiekowi oddech bez politycznego smogu.

andrew
andrew
2025-05-27
Każdy nasz oddech,
wyglądający na gratis,
jest kredytem do spłacenia
w niebie lub piekle

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


sturecki
2025-05-27
Niby oddychamy za darmo, ale rachunek i tak kiedyś przyjdzie … A gdzie go przyjmą – to już zależy od odsetek, które nazbieramy w życiu.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności