MROCZNE POKOJE DUSZY
moja dusza to dom
pełen zamkniętych pokoi
gdzie cisza skrzypi jak stare zawiasy
gdzie dobroć przechadza się nieproszona
a grzechy błąkają się w mrocznych kątach
na ścianach rosną złe intencje jak winorośl
pazurami chwytają sny i myśli
obrazy ukryte, których boję się dotknąć
krążą jak niespokojni goście
niewidzialni, lecz obecni
i choć gaszę świece jedna po drugiej
ciemność wie, gdzie zajrzeć –
jakby znała drogę na pamięć
by wciągnąć mnie w swoje szpony
jeszcze głębiej niż przedtem