Wniosek
I nic tak nie uzdrawia
Odwieczne prawa ktoś ustanawia
A ty wybierasz przestrzegać lub nie
Pomijając lub robiąc to konsekwentnie
Rozdzielasz radość lub rozpacz
Albo oba na raz
Pojawia się obraz
Człowieka sprawiedliwego
Zmęczonego
Szczęśliwego
Kochanego miejmy nadzieję
Czy potrzebna kontrola
By nie zrobić z niego potwora
Potrzebna ale uczciwa
Ocena może być sprawiedliwa
Albo nie adekwatna
By pomagać
Lub odstraszać
Na końcu i tak uleczy nas miłość