X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Kroniki Sybilli - 44 rozdział

Wiersz Miesiąca 0
bajka
2018-11-15 10:01
- Skien musisz upuścić mi krwi ! - wykrzyknęła Sybilla wchodząc do sali biesiadnej.
Druid spojrzał na nią zdziwiony, a potem na wojowników ogrzewających się wokół ogniska.
- Potem zbierz tu wszystkich ludzi z osady i daj im do wypicia moją krew, to co pozostanie wymieszaj z wodą i podaj zwierzętom. Jedną z kóz musicie poświęcić i jej krwią naznaczyć wrota pentagramem.Pospiesz się.
Skien podszedł do jednej z ław i sięgnął po kielich. Wylał jego zawartość i ruszył w kierunku królowej.
- Zrób to a będziecie bezpieczni - wyszeptała Sybilla nacinając głęboko nadgarstek i nadstawiając go nad pucharem. Krew popłyneła szerokim strumieniem.
- Pani, nie powinnaś iść tam sama - rzekł Skien dotykając delikatnie jej dłoni - Obiecałem nad tobą czuwać.
- Ragnar dobrze wie, że nie potrzebuję ochrony - odpowiedziała poirytowana królowa.
- Nie jemu to obiecałem - wyszeptał nieśmiało druid. Sybilla spojrzała na niego pytająco, a on kontynuował - Przed wypłynięciem na wojnę, odwiedził mnie w tajemnicy Samuel. Miał kilka pytań o przyszłość i o przeszłość. Odpowiedziałem mu zgodnie z prawdą, a on nakazał mi czuwać nad tobą.
Sybilla patrzyła na Skiena z niedowierzaniem.
- Jaką prawdę ? - zapytała.
- O jego pochodzeniu z gwiazd, o jego prawdziwych rodzicach, o bogach i Źródle.
- A pytał o mnie ?
Druid chwilę zawahał się i odpowiedział:
- Nie, nie pytał ani o Ciebie, ani o dzieci. Tej prawdy nie poznał.
Zapanowała cisza, którą przerwał po chwili ciepły głos Skiena:
-Moja królowo...łatwiej jest nienawidzić niż kochać kogoś takiego jak ty. Jesteście na siebie skazani w każdym nowym życiu, i jak zawsze wasze losy znów się splotły, lecz nie połączyły. Oboje macie bardzo stare i mroczne dusze i wiele imion. To on zbuntował się i wywołał drugą wojnę w kosmosie, a ty byłaś jego najukochańszym generałem, do czasu...
- Aż postanowiłam wspierać tych, których on chciał zniszczyć - dokończyła Sybilla, a druid przytaknął.- W lochach w Ur spotkałam starą arcykapłankę i myślałam, że to od pomieszania zmysłów nazwała Samuela Samaelem, teraz rozumiem dlaczego mnie zdradził.
- Ukrywa się tak samo jak ty i to nie przypadek, że trafiłaś tu za nim -wyszeptał Skien przykładając dłoń do rany królowej - Wystarczy krwi.
Po czym przyciągnął do ust jej ociekający krwią nadgarstek i ucałował delikatnie. Po chwili poczuł zimne palce królowej na policzku.
- Na mnie już czas - wyszeptała miękko.
autor

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.



Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności