miłujcie się
Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj
Jan Paweł II (papież)
biel i błękit ,króluje od horyzontu
po horyzont
nagie drzewa pokrywa śnieżna szata
ostatni okrzyk dzikich gęsi
jakie mądre i odważne ptaki
ile przelecą krajów..
my stali bywalcy ziemi czy na tyle jesteśmy odważni?
zawrót głowy nogi ugrzęzły w śnieżnej pierzynie
i nagły skurcz serca
na chodniku w mrozie i podmuch śniegu upada dziewczynka
dziecko leży,ludzie mijają nie oglądają się,zbyt zajęci
ulice sklepy gwar i pośpiech
a dziecko czeka na ten gest dobra
czy innym serca zamarzły..
ktoś w tłumie schyla się podnosi ciepłem ogrzewa
za póżno,,
budujemy swoje domostwo
chronimy bliskich
dlaczego omijamy..tych którzy obok wołają
o pomoc?
wpatrzona w lot szyku gęsi,wzruszona ich wytrwałością..
nie zagubią się
w dalekich krajach
wzajemnie się wspierają
czy my ludzie już nie dbamy o braci swoich?
nie dajmy omotać się złu,podajcie sobie w potrzebie dobre słowo
i pomocną dłoń