Rozchwianie
Mózg rozbił się jak szklanka
Papieros bardzo smakował
Szerokie ubrania chwiały się
jak w ręku gorąca filiżanka
Świetlista głęboka rozmowa
wpychała toksyny w otchłań
Chcąc trwać obdarowani sobą
Chcąc zostać oddalając się od środka
( rozpacz)
Rozchwiała się noga
złączona z oczami ludzkimi
Rozchwiały się myśli
w tej chwili
czekając na nieodkryty zaułek
w nocy kochanej
w lampach skąpanej
Na rozchwiane ciało podłożyliśmy swój rysunek
W centrum naszego świata osoby połączone
W nich statek nie zatonie