jak wędrowcy..
,,,Ogród to wielka sztuka cierpliwości
za horyzontem
rozstaje dróg
jedna idzie prosto
kroczy wędrowiec w dobrym nastroju
ta obok idzie na lewo,jest wyboista
z trudem w złym humorze
podąża wędrowiec
gdy drogi nagle się łączą
przystają utrudzeni
siadają obok siebie
za czym tych dwoje podążali
z nostalgią wspominają
swoje przeżycia
trud im nie ciążył ani zwątpienie
lecz pragną zobaczyć ogród
gdzie nie tylko kwiaty i ptaki barwne cieszą oczy
lecz widok uśmiechniętych ludzi
i mieli iskierki w oczach,że zobaczą ile oddali w życiu dla innych
a ile jeszcze w sercu maja żaru
by pielęgnować
ogród miłości