Do Allena Ginsberga
jest sporo istotnych różnic Allenie,
więc twój brak hierarchii nieco męczył.
Wiara, że brudny kubeł, zlepiona
peruka, czy ząb wypadły po bójce,
nabiorą znaczenia, gdy trafią
do wiersza, była naiwna. Wiem,
wiem, bez wiary nie byłoby niczego.
W głębi duszy przeczuwałeś,
że sałatka z kartofli nie służy
do obrzucania wykładowców
dadaizmu w City College NY,
ale bunt musiał trwać, bo trwała
wielka Ameryka. Oczy łzawiące
od cebuli i kiczowatej muzyki
patrzyły z tego samego świata,
w którym powstały gęste pisma
Plotyna czy Św. Jana od Krzyża,
ale literatura całej Ziemi ważyła
niewiele więcej niż zachód słońca
nad pstrą zatoką Golden Gate.
Czy uwierzysz, że polonistki,
które nigdy nie chodziły nocą
po Harlemie, piszą doktoraty
o twoim skowycie? Żartować
przestałem już dawno. Teraz,
gdy zabrakło proroków, został
prawdziwy śmiech, a nie sądzę,
by pomogłyby mi podróże
metrem na amfetaminie.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
,,literatura całej Ziemi ważyła
niewiele więcej niż zachód słońca
nad pstrą zatoką Golden Gate."
Co do pierwszych dwóch wersów, może i są różnice, ale jak pięknie to można połączyć. Zastanawiam się tylko czy zupa przed, czy po:)
Pozdrawiam serdecznie Kornelu.
Zatem jutro może odniosę się do wiersza należycie.
Na tę chwilę tylko pozdrawiam Kornelu!
Uważam, a zaznaczam, że jestem jedynie laikiem, że temat ująłeś świetnie. Oszlifowałeś z brutalizmu, uwypuklając najważniejsze zagadnienia, za co oddaję Ci mój wielki szacunek.
Cieszę się, że po raz kolejny dzięki Tobie poznałam bliżej epicki poemat, mogłam przeczytać nieco konfesyjne wyznania Autora "Skowytu" - nie sądzę bym była w stanie go zapomnieć.
Podziwiam Twoją wiedzę, talent i wyczucie. 5/6
Pozdrawiam serdecznie - Gocha :)
ps. chętnie wdałabym się z Tobą w dyskusję, ale nie czuję się przy Tobie na siłach jako rozmówca, bowiem moja wiedza jest zbyt nikła.
Polonistki doktorantki też są niezłym wskazaniem w gruncie rzeczy na zakłamanie i ignorancję świata. Pseudointelektualizm, który jest dmuchaniem świata teorii w którym chcę się samemu żyć. A doświadczenie realności świata zepchnięte jest na margines.
Twój wiersz daje do myślenia, ale "Skowytu" już nie będę ponownie ruszał, bo mnie mdli ten manifest brzydoty świata.
Pozdrawiam Cię. Hej ho! 😊🙋♂️
Pozdrowienia
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności