...ście
pozdrawia przyszły miesiąc,
a jak ktoś chce inaczej:
jest 31 dzień lipca
roku pańskiego 2001.
Proza. Banał. Wakacje.
Dwuzłotówki rozmieniają
się nam na przeboje
z lat osiemdziesiątych.
I w ogóle
szafa gra.
Przyszli mężczyźni
i przyszłe kobiety –
przyjaźń przyłapaliśmy
pomiędzy kolejnymi łykami piwa
(wybaczcie, Szacowni Abstynenci,
lecz latem 2001 roku ...ście miało posmak chmielu)
Nieopierzone istotki,
którym niedługo przyjdzie
stać się ludźmi, pozwalają zmierzchowi,
by zabrał
całodniowe rozgrzanie z ich ciał.
Wschodzi księżyc.
Jest pełnia.
- Szafa gra?
- Gra. Wszystko
gra.
Ostatnia dwuzłotówka jak twarz księżyca
znika bezpowrotnie.