Kim ? Czym ?
rozkołysaniem bioder
rozmotyleniem bez oznaczonych granic
westchnienia ciszą okienną
ubraną w kolorowe pelargonie
lotem myśli ultraczułych
okrzykiem spełnienia
dotykiem skórzanej dłoni
potrzebą bliskości pulsujących skroni
smakiem mleka na brodzie
z brodą i bez brody
bąblem na wodzie
zapewnieniem genów ciągłości
bezpieczeństwem starości
aromatem niechlujnej ludzkości
słowem niewypowiedzianym
obliczem sztucznie wygenerowanym
naukowcem z odkryciem nieoczekiwanym
menzurką cenzurką liczykrupą
w różnych butach skrupulatem z lupą
schedą do podziału na tym łez padole
z pochyloną głową przy samotnym stole
beztroskim autobiografem z manią
oderwanej od ziemi wielkości
ratunkiem cywilizacji niemiłości i wrogiem
matematycznej uczuć pewności
potwierdzeniem zasady memoriału
z głową gotową do odstrzału
cząstką bezbarwnego banału
uśmiechem do podziału
*
po prostu bądź
natchnieniem