odlot
popatrz świat jest pełen ludzi
co jak ptaki lecą w niebo
w którym rzeczywistość złudna
jest dla duszy jak placebo
im nie trzeba dni powtórzeń
dla nich obraz wciąż się zmienia
są jak ptaki wciąż w podróży
przysiadają na kamieniach
popatrz znajdź ich oczy w tłumie
skrzydła rozłóż na znak zgody
pod powieką bywa tłumnie
krajoznawczy park przyrody
zwiedzaj wchłaniaj i odlatuj
na równiny rozzielnione
popatrz świat jest pełen ptaków
których dusze są szalone
- miętkim piórem pisane -
wiersz radosny mi się rodzi
słońce piasek dzika plaża
że ponuro? nic nie szkodzi
kroplą deszczu się nie zrażam
za to zraszać lubię bardzo
wersy ledwo uśmiechnięte
parasolem tworząc gardę
zbieram chciwie dziką miętę
wianki plotę z niej półsłodkie
smakiem gorzkim się napawam
wiersz radosny z bólem tworzę
nieskończona to zabawa
w trawy gąszczu gubić słowa
i znajdować tekst nieznany
w wonnej mięcie w nocy parzyć
to co jeszcze nie nazwane
każdy szuka i ty także
śmiechem w wierszu zakołaczesz
w czerń bez echa rzucisz skargę
wiersz radosny! czemu płaczesz?
.