X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Phi... poezja, też mi coś

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2020-10-24 13:13
Wierzysz w Boga, w poezję nie bardzo
i dlatego dostajesz po uszach,
chyba, że poezją jest droga
którą człowiek chce kroczyć lub zmusza

życie stając bezczelnie w snów progu
robiąc miny błazeńskie, poważne.
Pierwszy krok wytrzymaj by dzielnie
próg przekroczyć, z Bogiem jest raźniej.

Poezja? Tyle słów oszukuje,
wsącza słodycz by głodem nakarmić.
Przeżuliśmy ją wskroś - imbecyle,
pozwalając jej w wierszach zbyt zmarnieć.

Dzisiaj ona jest dla mnie różańcem,
jak ptak wolna człowieka ochrania,
jak w niemocy najczystsza łza słona
co złe myśli na przekór przegania

a wiersz produkt zaledwie słów, myśli,
czasem mrzonek co chcą w świat naprędce,
przez pory roku ciągnący się deszcz
jak makaron znudzonej poetce.

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


zmis
zmis
2020-10-26
Niewymowna to rozkosz dla oka mego wchłaniać rymy wiersza Twego. Doskonałość w każdej strofie. Cieszę się że wena wróciła i znów wzbogacasz portal wierszami. Pozdrawiam, Zdzisław


Beata1
2020-10-26
Ta doskonałość to kwestia dyskusyjna, ale cieszę się, że mogę w każdej chwili być z Wami dzielić się umiejętnościami jakie posiadam i uczyć się od lepszych od siebie. Pozdrawiam serdecznie:) Beata

BardzoBardzo
BardzoBardzo
2020-10-24
Witaj Beato dawno Cię nie czytałem gdzie Ty byłaś jak Ciebie nie było :D
Wiersz ciekawy dobrze oddaje te męki twórcze gdy nie tworzymy jesteśmy niczym gdy tworzymy świat przestaje mieć znaczenie. czasem od samego wiersza ważniejsze jest jego pisanie :)
Pozdrawiam i Dziękuję


Beata1
2020-10-29
Dzięki, również życzę miłego dnia :)

BardzoBardzo
2020-10-29
Nie rozumiesz, ja mam takie Idee fixe, wewnętrzne przymusy, jak mnie napadną to kaplica. Może uda się coś w pracy do której już pędzę.
Dziękuję i zbieram się już do pracy miłego dnia życze :)

Beata1
2020-10-29
Jestem zdania, że nigdy nic na siłę, lepiej zająć się czymś i samo przyjdzie za dzień, rok lub dziesięć lat. Cierpliwości:)
I nie dziękować za słowa pocieszenia:)

BardzoBardzo
2020-10-29
"Phi czy Ty wiesz co ja mogę czuć..." ale trafiłaś ;)
o dziś na przykład czuję taką próżną próżnię że aż mnie zasysa do środka i od rana czuję że chcę coś napisać już bym normalnie wziął i pisał aż opuszki palców tęsknią za fakturą klawiszy lub za kształtem długopisu i już już i siadam i... i nic
Pozdrawiam :)

Beata1
2020-10-29
Ulżyło mi, że nie napisałeś coś w stylu: Phi... co ty wiesz co poeta miał na myśli w komentarzu. Cieszy mnie, że tak zupełnie nie trafiłam kulą w płot. Czuję z tego powodu zadowolenie i zupełny brak niedosytu, mam nadzieję, że z wzajemnością :)

BardzoBardzo
2020-10-26
Mniej więcej to miałem na myśli. Zwłaszcza że ten niedosyt to często miewam :)

Beata1
2020-10-26
O nie BB, nie zgadzam się, że gdy nie tworzymy jesteśmy niczym. Człowiek jest wartością sam w sobie i żyjemy po to by do tych naszych głów kapuścianych dotarło to w końcu, że jesteśmy stworzeni dla miłości w Bożym zamyśle.
Ty jednak pewnie miałeś na myśli ów niedosyt twórczy, że tyle wysiłku, cierpień a fanfary nie zagrały i kolejny trzeba wiersz tworzyć i znów i znów, unikać pułapek własnych duchowych, bronić się przed niemocą i tworzyć w sobie taką próżnię w której znajdzie się miejsce na coś nowego. Później to nowe okazuje się stare jak świat za którym tęsknimy.
"czasem od samego wiersza ważniejsze jest jego pisanie :)" - to prawda.
BardzoBardzo, to ja dziękuję i przesyłam moc pozdrowień:)

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2020-10-24
Frywolnie zabawiasz się z poezją i tańczysz jednym rytmem. Jest modlitwą, bo czyż nie można do Boga wznosić metaforą owinięte słowa. Rozmawiać i płakać, kiedy źle jest na duszy. A kiedy przyjdzie jesień wypić z nią herbatę i porozmawiać o wiośnie.
Pozdrawiam jesiennie i dziękuję za optymistyczne phi...


Beata1
2020-10-26
Przeczytałam ten optymistyczny komentarz i uśmiechnęłam się.
Miło, że zajrzałaś i serdecznie pozdrawiam :)

LidiaM-9
LidiaM-9
2020-10-24
Tak, poezja może być drogą, modlitwą, oczyszczeniem, lekiem na smutki, na ból. Ta prawdziwa jest i pozostaje w nas, we wnętrzu, bo nigdy tak do końca człowiek nie jest w stanie wyrazić tego, co czuje najgłębiej. Pozdrawiam serdecznie.


LidiaM-9
2020-10-25
Wiersz jest zbyt dobry, żeby go coś mogło przyćmić, ale dziękuję i pozdrawiam raz jeszcze.

Beata1
2020-10-24
Dziękuję Lidio, Twój komentarz to rarytas. Wiersz przy nim blednie.

Pozdrawiam serdecznie:)

Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2020-10-24
Witaj Beata. Kawałek dobrej poezji, choć nie wiem czy w kontekście wiersza tak mi wypada napisać ;) Wiersz nie od razu zrozumiałem, robiłem do niego kilka podejść, ale olśniło mnie i pokraśniałem z zadowolenia i upieram się przy słowach "dobra poezja". Przed ostatnia strofa bardzo mi się podoba. Wiersz refleksyjny, można by na jego podstawie napisać rozprawkę, choć we wnioskach ja osobiście byłbym łagodniejszy. Pozdrawiam :)


Beata1
2020-10-24
Przedostatnia strofa jest najważniejsza. Jestem wdzięczna za te wszystkie podejścia. Doceniam.
Pozdrawiam serdecznie :)

Kornel Passer
Kornel Passer
2020-10-24
Witaj Beatko, dawno się nie było,
u nas w zasadzie nic się nie mieniło.
No, może trochę przybyło nam wierszy,
a i poetów katalog jest szerszy.

Dzięki za wiersz Twój, już raz przeczytałem,
dotrzeć do jego sedna się starałem,
ruszyłaś treści chyba wszystkim bliskie:
"rola poezji i jej drogi śliskie".

Szczególnie wzruszył mnie Twój koniec wiersza,
makaron bowiem, to ma miłość wielka.
Gdy więc na niego będę miał ochotkę,
przypomnę sobie zaspaną poetkę.






Beata1
2020-10-24
Drogi Kornelu i ja od teraz
wspomnę, gdy będę makaron wcinać
farta, bo pomógł poznać Kornela
co zawsze poziom wysoki trzyma.

Za rymy dzięki prosto z rękawa,
za docenienie w mym wierszu treści.
Jestem, oj jestem, płonna obawa
a wiersz niejeden mi zaszeleści

piszących tutaj, na tym portalu,
który zdążyłam już polubić,
lecz ja jak żółw kroczę pomału
by w słowie miąższu nie pogubić.

Jeden chce szybciej, drugi wolniej
i nie ma w tym niczego złego.
Twe słowa cieszą mnie ogromnie,
życzę wszystkiego najlepszego :)

Kornel Passer
2020-10-24
dawno Cię


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności