śledzeni przez fb(i)
niech urazy nikt nie chowa
ni to w głowie, ni w kieszeni
przecież nic już to nie zmieni,
proszę państwa - zaczynamy
na newsy wszyscy czekamy ;
a na śniadanie sweet focia,
ależ słodka jesteś Dorocia!
mnożą się wpisy i lajki
a czy ja to z innej bajki?
patrzcie, to plaża na Krecie,
nie wierzę co wy, nie wiecie?
kret ma ładne, czarne futerko,
biedaczek niedowidzi ździebełko,
a tu w Awinionie, na moście
a niech tam wszystkich skręca z zazdrości;
a potem z miłą, kolacja w Sheratonie,
w lampkach wino jak złoto płonie,
i takiego mnie jeszcze nie znacie,
Konstanty, naprawdę były nawet skumbrie w tomacie;
czy widzicie ten ogon komety?
więc spadam, lecę na księżyc
ten weekend tam spędzę, niestety!
ale wrócę, wrócę, moi najdrożsi
przecież uwielbiam ten jarmark próżności!