Twoje Wiersze - UKŁAD POKARMOWY WIERSZA

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

13 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Larisa

dwa dni temu

Raczej układ pokarmowy czytelnika... hihihi!
Serdecznie pozdrawiam jak w puencie i gwiazdki zaznaczam!

sturecki

dwa dni temu

No bo w końcu, jak wiersz się źle trawi, to i gwiazdki mogą się pokazać … ale przed oczami!
Dziękuję.

Jastrz

trzy dni temu

Jednak w przeciwieństwie do innych dań - treści w wierszu lubimy przetrawione. Żeby pojęcie "Co poeta miał na myśli?" przychodziło bez zbędnych wysiłków - najlepiej nie przerywając snu.

sturecki

trzy dni temu

No jasne ... najlepiej, jak wiersz wchodzi jak kolacja do łóżka: lekko, cicho i bez potrzeby tłumaczenia. Staram się puentować swoje utwory w ostatnich wersach, aby z podobnymi myślami nie było problemu.
Pozdrawiam.

eSka

trzy dni temu

zjadłem ze smakiem, jedząc chichotałem... pozostaje tylko wyrazić uznanie i wbic 6/5
pozdr!
S

sturecki

trzy dni temu

Dzięki! Cieszę się, że wszedł bez popitki –
a chichot to najlepszy sos do wersów.
Pozdrawiam.

dawid own i^(*)

trzy dni temu

Ode mnie 6,5 grama cukru za ciekawy wiersz :) Pozdrawiam!

sturecki

trzy dni temu

Dzięki! Uważam, że poezja słodzi najlepiej,
gdy ma w sobie też odrobinę goryczki.

andrew

trzy dni temu

Wiersze to przystawka do dań już podanych .
Smakują z lodami, kawą.
Do obiadu nie koniecznie.

Pozdrawiam serdecznie
Miłego popołudnia

sturecki

trzy dni temu

Tak. A czasem lepsze niż deser – bo zostają dłużej niż lody w ustach.
Pozdrawiam.

JaSnA7

trzy dni temu

Ciekawe podejście do wiersza, który w tym przypadku jest serwowanym daniem:)
Czasem jest lekko strawny, innym razem wykwintny, niczym kolacja u Wierzynka, bywa też doprawiony ostrymi przyorawami:)
Chyba tak powinno być...
Pozdrawiam Staszku z uznaniem:)
⭐️

sturecki

trzy dni temu

Pewnie – byle nie był z mikrofali i bez smaku.
Wiersz ma albo kopać, albo zostawić język w zachwycie.
Dziękuję.

JaSnA7

trzy dni temu

*przyprawami

ShamAnna

trzy dni temu

Odbiór poetyki jak proces trawienny - unikatowy pomysł. Czasem trawimy treści - a w życiu trawimy ludzkie energie co słowami, gestami i emocjami się objawiają. To jest mocny wiersz 😊 mocny w treści i formie. Pozdrawiam

sturecki

trzy dni temu

Bo niektóre wersy trzeba przeżuć powoli, a i tak czasem leżą na żołądku, jak cudza gorycz.
Pozdrawiam.

legenda

trzy dni temu

pokarm przyswojony , nie drażni już:)pozdrawiam serdecznie6/6

sturecki

trzy dni temu

To świetnie – znaczy, że w miarę dobrze przyprawiłem.
Nie piecze, a jednak zostaje w głowie.
Pozdrawiam.

JoViSkA

trzy dni temu

Ja lubię lekko strawne :))
Pozdrawiam z uśmiechem
(P.S. onegdaj napisałam wiersz w podobnym temacie:
https://www.twojewiersze.pl/pl/wiersz,KDF5NzwxPDQmOF04YjVdNEo1QDc
zapraszam)

sturecki

trzy dni temu

To dobrze – nie każdy musi gryźć metafory jak suchary.
Czasem wystarczy, że wiersz się rozpuści i zostawi smak.

Elżbieta

trzy dni temu

Zdarzają się wiersz " jarosze", trochę zielonych listków, wody ewentualnie roślinnego białka, są przyjemne dla układu pokarmowego, nie obciążają myśli, szybko przepływają i niewiele zostawią, ale też są też potrzebne, dla miłego odpoczynku.
Pozdrawiam, Staszku serdecznie:)⭐️

sturecki

trzy dni temu

No tak – czasem trzeba takiego wiersza jak sałaty: nic nie zaboli, nic nie zostanie, ale żołądek wie, że coś było.
Pozdrawiam.

LydiaDel

trzy dni temu

Najlepsze są wiersze dietetyczne. Taki to każdemu pasuje. 6/5 Serdecznie pozdrawiam.

sturecki

trzy dni temu

Wiersz dietetyczny? Jasne – łagodny, ale kopie jak espresso.
I nie tuczy – najwyżej rozpycha w głowie.
Dziękuję.

ksantypa

trzy dni temu

:)) A najważniejsze w tym wszystkim są składniki odżywcze, które po trawieniu wchłaniane są do krwi i limfy. Pozdrawiam:)

sturecki

trzy dni temu

Pewnie – byle nie były tylko z waty słownej, bo wtedy nawet limfa powie: „dziękuję, postoję.”
Pozdrawiam.

Moona@

trzy dni temu

Dobre porównanie:)
Mnie się marzy, żeby chociaż jeden mój wierszyk wywołał zgagę 🤣
Pozdrawiam

sturecki

trzy dni temu

To pisz śmiało – solidnie popieprz ... jak dobrze przyprawisz słowem, to niejednemu stanie w gardle … i o to chodzi!

Krystek

trzy dni temu

Z zaciekawieniem i uśmiechem czytałam,
to zaskakujące porównanie wiersza do
układy pokarmowego. Jest trafne i
dowcipne. Podziwiam Twoją wyobraźnię
i poczucie humoru.
Życzę dnia udanego w uśmiech i radość
ubranego:)

sturecki

trzy dni temu

Dziękuję – wiersz też czasem trzeba dobrze przetrawić, a jak rozśmieszy, to już nie trzeba popijać miętą.

Marek Żak

trzy dni temu

Rzeczywiście są analogie do posiłku, tu wstęp, rozwinięcie, zakończenie / puenta, a w posiłku przystawka (pięknie po angielsku - starter), danie główne i deser. W obu przypadkach, jak środkowa część niestrawna, można nie dotrwać do końca,
Pozdrawiam

sturecki

trzy dni temu

No właśnie – jak ci wiersz siądzie na żołądku,
to żadna puenta nie pomoże, choćby była z bitą śmietaną.
Dzięki.

jolka

cztery dni temu

Niesamowite,fizjologia w ! wierszu ? a jednak się udałoPoezja żadnego tematu się nie boi !Uśmiech na początek dnia !

sturecki

trzy dni temu

Bo i poezja czasem musi spuścić powietrze, żeby nie pękła od samego patosu.
Uśmiech przyjąłem z uśmiechem.

Odyseusz62

cztery dni temu

Wiele w tym zauważam prawdy
że nie każdy wiersz jest strawny
Pozdrawiam.

sturecki

trzy dni temu

To fakt – niektóre trzeba popić ciszą, bo inaczej zalegną w głowie jak kołek.
Udanego dnia.

Starzec

cztery dni temu

Dobre, ale ostatnia strofa rozbraja :)
Pozdrawiam:)

sturecki

trzy dni temu

To dobrze – czasem lepiej rozbroić śmiechem niż dostać metaforą między oczy.
Dziękuję.

Waldi1

cztery dni temu

przystawki do wiersz są różne ...wystarczy miłe słowo ..lub smutna łza ..a poezja wyzwala z niej duszę … metafory unoszą lub przygniatają ja głaz … to zależy od autora ...
można pisać pd początku do końca w radosnym rytmie … lub od środka zmienić na smutne wierszy ..ku zaskoczeniu słuchaczy … odbiorcy są różni to i ocena jest czasem jak zgaga ...na którą jest super lek ...w postaci pokrzywy majowej na spirytusie … wystarczy łyżka stołowa i znika ...itd … na te inne dolegliwości ... jest dobry zielony włoski orzech na spirytusie … działa podobnie jak to pierwsze można o tym też pisać wiersze ...i gwizdać na wszystko z uśmiechem … dobranoc i pozdrawiam serdecznie ...

sturecki

trzy dni temu

A ja to bym z tych nalewek zrobił cały tomik ...
pierwsza zwrotka: pokrzywa, druga: orzech,
trzecia: nie pamiętam, ale chyba działała.
POZDRAWIAM.