X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Poetyckie pochwycenie III

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2024-11-01 13:02
wybiegł już tłum na ulicę
dawno spalono browary
zaraz zajmiemy stolicę
chwilę później ten świat cały

ład zatonął w morzu krwi
mamy w pełnej krasie wojnę
skrycie tęskno mi tych chwil
co były ciche, spokojne...

piszę Ci kolejny list
wypełniony niepokojem
zaciśnięty w dłoni krzyż
hen do grobu go zabiorę...

melodia bezsennych nocy
uwerturą mej porażki
płowy lud, znikąd pomocy
jeno gadające czaszki...

odwiedziłem dziś w okopach
zwoje moich robotników
coraz mniej nadziei w chłopach
trupów zaś wśród nich bez liku

Lermontow zdezerterował
uciekł ku płytom z granitu
wolał już na zawsze skonać
niż ludobójcy mieć tytuł

gdzieś uciekła nasza jedność
opuściły nas pomysły
zagubione prawdy sedno
może nas jedynie zniszczyć

jutro od samego rana
ostatnią puszczamy szarżę
lecz zamiast szeregi spajać
piszę list, Tobie się skarżę

może znikną wątpliwości
gdy staniemy w blasku chwały
zbudujemy na miłości
nowy naród - doskonały!
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


JoViSkA
JoViSkA
2024-11-01
Niestety wszystkich kochać się nie da...a raczej nie każdy chce być kochany....
Pozdrawiam Adrianie :)


Adrian706
2024-11-02
Czy nie każdy chce być kochanym? Chyba mimo wszystko bliżej mi do stwierdzenia, że jednak każdy chce być, jednak pojęcia miłości i uznania każdy z nas interpretuje na swój sposób. Również pozdrawiam.

sturecki
sturecki
2024-11-01
Wiersz ten to pełen goryczy i tęsknoty obraz świata pogrążonego w chaosie wojny, gdzie porządek i spokój dawno ustąpiły miejsca przemocy i destrukcji. Pośród bitew i bezsenności narrator pisze list pełen niepokoju, wspominając cichą przeszłość i poszukując nadziei na przyszłość, która mogłaby wyłonić się z ruin. Przekonanie o budowaniu czegoś lepszego na miłości, choć wydaje się iluzją, niesie iskierkę wiary, że może kiedyś z tych burzonych murów powstanie nowy, bardziej jednoczący świat.


sturecki
2024-11-02
To prawda, liryczny podmiot powoli odkrywa mroczną stronę rewolucji miłości, która – podobnie jak inne idee – potrafi siać zniszczenie. Ten brak odwrotu i próba podtrzymania wiary w słuszność działań dodają dramatyzmu.

Adrian706
2024-11-02
Przede wszystkim podmiot liryczny powoli dostrzega, że nawet ta miłosna rewolucja niesie za sobą zniszczenie i śmierć, zupełnie te same okoliczności co idee krwawe i zbrodnicze. Zdaje sobie on jednak sprawę, że z zaistniałej sytuacji nie ma już odwrotu i raz jeszcze próbuje uwierzyć w swoją słuszność. Pozdrawiam.





X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności