Orgazm w myślach (sama chciałaś...)
domowe zacisze i lampka wina.
Siadasz wygodnie jest dobrze spokojnie.
Alkohol rozluźnia i lekko szumi w głowie.
Myśl dziwna nie twoja do wrót umysłu puka.
Tak to obecność, ta bliska osoba.
Nie tu obok Ciebie.
Gdzieś daleko, a jednak tuż obok.
Tak to dusz splątanie.
Rozmowa bez słów od myśli do myśli.
Tak te puchowe kuleczki,
tak miękkie w dotyku.
Czystą przyjemność niosą.
Takie proste czułości
którymi chcecie się darzyć.
I jest ich więcej i to dużo więcej.
Gdzieś w Tobie się nagle
delikatne światełko zapala.
czerwone... nie to nie ostrzeżenie.
Rozlewa się przyjemnie po ciele
podniecenie... i rozkosz.
Te pieszczoty już nie przyjemność niosą a rozkosz.
Maleńkie kwanty rozkoszy.
Coraz więcej ich.
Więcej i więcej.
A Ty chcesz jeszcze...
Nagle ta lampka, druga się zapala
głód rozkoszy!
Wiesz że twoja miłość też czuje to samo.
Wasze umysły są sprzęgnięte w jedno.
Współodczuwacie podniecenie,
rozkosz, nienasycenie.
Wasze działania.. chcecie tego.
Zintensyfikować to by było więcej!
Czasami przystajecie,
czasami przyspieszacie,
zaskakujecie się falami i wektorami rozkoszy.
Twoje ciało drga w spazmach.
Przechodzą Cię fale zimna gorąca i dreszczy.
Zalewa Cię pot, a serce wali jak młot.
W uszach słyszysz tylko jęk.
Nie wiesz czy to twój, czy może to słyszysz jego uszami.
A on twoją skórą czuje, lubieżnie i zachłannie
dotykając całej Ciebie.
Nie obchodzi Cię to póki daje wam to rozkosz.
I zaczynasz czuć jak przepełnia Cię to.
I czujesz wiesz że jeszcze tylko kilka pieszczot!
Jeszcze dwie czułe myśli!
Jedna... ten płatek róży co spuści lawinę
PSTRYK!
Rozrywa Cię Wielki Wybuch!
Każda komórka twojego Ciała eksploduje rozkoszą!
Wybuchasz zajmując cały pokój!
Całą przestrzeń.
Twoje ciało w spazmach spada z fotela,
budzisz się lekko skołowana i słaba.
Podnosisz się na nadal drżące nogi,
a krocze pulsuje dziwnym ciepłem.
Siadasz na fotelu
a w głowie wirują myśli.
Wiesz że nie wszystkie są twoje.
Nie obchodzi Cię to.
Rozkoszujesz się słodkim roztrzepaniem.
Jeszcze przez jakiś czas świat wiruje.
A Ty czujesz się bardzo dobrze,
z faktem że nie umiesz zebrać myśli.
Wiesz że i on to czuje.
Wymieniacie czułe myśli, jak przytulańce po.