Oddycham poezją
jedno życie to za mało
konsultuję z ziemią niebem
i wypuszczam je z oddechem
wdycham słowa przeponowo
zawsze robię to miarowo
wierszy zwykle nie rymuję
biel poezji dominuje
bywa że się bardzo wzruszę
lub wyrazem się zakrztuszę
ginie obraz kolorowy
gdy mam oddech minorowy
często słucham mowy serca
puls zakłóca smog bluźnierca
dla mej duszy to katusze
serca żarem kamień kruszę
mam poezji pełne płuca
ucho oko temat wrzuca
na nic żadna tu obrona
wiersz rozklei kropla słona
jaka wierszy tematyka
skład powietrza nos tu wtyka
najpiękniejsze wiersze szepczę
kiedy czyste mam powietrze
----------------------------------------
© Ewa Omiecińska