Taniec od pierwszego wejrzenia
Gdy na balu zabrzmiała miłosna muzyka,
czy dam ponieść się w tańcu, podszedłeś zapytać
i wyrwałeś z nostalgii smutnego stolika.
Zostawiłam kawałek zimnego sernika,
chcąc za tobą na palcach po sali pomykać,
by na balu rozgrzała miłości muzyka.
W zgodnych krokach powstała płynna retoryka,
oba serca zaczęły w jednym rytmie pikać,
gdy w ramiona porwałeś z dala od stolika.
Choć stłumiona na sali całkiem akustyka,
w wyobraźni weselne dzwony było słychać,
gdy na balu płynęła miłosna muzyka.
Nie potrzeba pomocy żadnego optyka,
z mowy gestów i oczu można sercem czytać,
gdy złapałeś za rękę, ciągnąc od stolika.
Magią pląsów tanecznych powstała liryka,
nie musiałam z tęsknoty do nieba już wzdychać,
gdy na balu zabrzmiała miłości muzyka
i wyrwałeś z marazmu pustego stolika.
♪♡♫♡♪♡♪♡♫♡♪♡♪♡♫♡♪♡♪
♪~~✔✔✔~~✺✺~~~
♪~ƪ(‘▀◡▀’)人(∗❛ัᴗ❛ั∗)ʃ ~~
♪~~▶◀~♥~oo~~~
♪~~ (⛊)~~((///))~~~
♪~~》《~~ノ(~~~
═════════════════
✿.♪♫♪•*¨·٠♡•·¨*•♪♫♪.✿